Wszystkie te objawy należą do szeroko pojętej normy w tym okresie. Macica wypełnia znaczną część jamy brzusznej, uciskając na znajdujące się w niej narządy. Częste wizyty w toalecie czy zaparcia nie należą do rzadkości. Zgaga również coraz bardziej doskwiera. Wraz z pogorszeniem samopoczucia powracają wahania nastroju. Warto powiedzieć partnerowi, że nie masz humoru lub jesteś zmęczona z tego właśnie powodu. Przyczyn Twojego nastroju nie wyczyta z Twojej twarzy.
Odpłynięcie płynu owodniowego
Szczególnie Twój humor może popsuć (na dowolnym etapie przed ukończeniem 36-37 tygodni ciąży) odpłynięcie płynu owodniowego. Objawia się to wystąpieniem dużej ilości wodnistej wydzieliny z pochwy. W takiej sytuacji konieczne jest niezwłoczne udanie się do szpitala. Sam fakt odpływania płynu owodniowego nie oznacza jeszcze, że rozpoczął się poród. Ale jeśli niczego nie zrobimy, to niechybnie się rozpocznie. Podstawowym zadaniem lekarzy będzie opóźnienie porodu na tyle, jak bardzo będzie to potrzebne do zadziałania sterydów (czyli przyśpieszenia dojrzewania płuc u dziecka). Pod warunkiem, że nie będą występowały inne czynniki zmuszające do ukończenia ciąży. Na przykład pojawienie się cech infekcji, wskazujących na zakażenie wewnątrzmaciczne. Lub też występowanie bezwodzia, czyli całkowitego braku płynu owodniowego, co może mieć negatywny wpływ na dziecko pozostające w macicy).
Zależnie od wieku ciążowego, położenia dziecka, parametrów infekcyjnych i innych czynników, poród może się odbyć drogami natury lub zakończyć przez cięcie cesarskie. Dziecko, przychodząc na świat teraz, będzie oczywiście wcześniakiem. Ale im później to się stanie (z punktu widzenia wieku ciążowego), tym większa pewność, że poza przejściowymi trudnościami nic złego nie powinno już mu się przytrafić. Jeśli dziecko będzie sobie dobrze radziło z oddychaniem i utrzymaniem temperatury ciała, zapewne całkiem szybko będzie przebywało już z mamą.
Trzydziesty trzeci tydzień – rozwój dziecka
Dziecko przybiera na wadze, osiągając masę około 2 kilogramów i długość niemal 44 cm. W kościach odkłada się coraz więcej wapnia, dzięki czemu stają się one coraz twardsze i odporniejsze. Kostnieją również pokrywy czaszki, jednak nie zrastają się ze sobą. To pozwala podczas porodu na tzw. adaptację kości czaszki i przeciśnięcie się przez kanał rodny. Szwy i ciemiączka (otwory między kośćmi czaszki) zarastają po urodzeniu, dopiero gdy mózg osiągnie ostateczne rozmiary.
Twoje dziecko nie ma już zbyt wiele miejsca, więc jego ruchy możesz raczej odczuwać jako prężenie i suwanie. Okresowo będą występować kopnięcia. Na tym etapie ciąży zazwyczaj dziecko układa się głową ku dołowi, czyli w położeniu główkowym. Niektóre dzieci jednak nadal przyjmują inne pozycje, np. położenie miednicowe czy poprzeczne. W przypadku utrzymania się tych dwóch ostatnich pozycji rozważyć można wykonanie obrotu zewnętrznego. To procedura wykonywana przez lekarza w celu sprowadzenia dziecka do położenia główkowego. W przypadku niepowodzenia lekarz pewnie zaproponuje Ci rozwiązanie cięciem cesarskim.