Nawet dzieci przyzwyczajone do samodzielnego spania odwiedzają nocą swoich rodziców. Jedni rodzice chętnie robią miejsca w dużym łożu, inni wolą zachować sypialnię dla siebie.
Czy w tym przypadku słowo „urządzamy” zawsze musi być prostym odpowiednikiem „kupujemy”? Otóż niekoniecznie. O co tak naprawdę chodzi w wystroju wnętrz? Oczywiście muszą one być funkcjonalne, ale też odpowiadać naszym potrzebom. Takiego efektu – indywidualności i niepowtarzalności – na pewno nie uzyskamy, jeśli będziemy jedynie wiernie kopiować katalogi. Szczególnie wtedy, gdy przedmiotem naszego zainteresowania jest pokój przeznaczony dla dziecka, warto pokusić się o nieco więcej kreatywności.
Wśród dzieci poniżej 5. roku życia, trudności ze snem: problemy z zaśnięciem lub budzenie nocne występują aż u 25% dzieci. Jest to jeden z najczęstszych problemów zgłaszanych przez rodziców lekarzom pediatrom.
Czynników, które wpływają na gotowość dziecka do spania osobno jest wiele, dlatego nie można narzucić, że od tego i tego miesiąca życia dziecko wędruje do swojego pokoju. Zależy to między innymi od światopoglądu przyjętego przez rodzinę, wyboru modelu wychowania, który jest komfortowy i naturalny dla obojga rodziców.