Które gatunki są bezpieczne dla zdrowia?
Większość ryb zawiera pewną ilość metylortęci (postać rtęci, która w większych ilościach jest toksyczna dla mózgu). Ryby bardzo duże i długo żyjące są najbardziej skażone – wg FDA to: płytecznik z Zatoki Meksykańskiej, rekin, miecznik i makrela królewska. Inne odmiany mają znacznie mniej rtęci, a niektóre – tylko śladową ilość, więc są bezpieczne nawet dla małych dzieci i kobiet w ciąży. Do takich ryb i owoców morza należą: łosoś atlantycki, łososie: czawycza, kiżucz, gorbusza, nerka; tilapia, rdzawiec, płastuga, plamiak, sum, małże, ostrygi, krewetki, przegrzebki (z zatoki i morza).
Ile wystarczy?
Wg FDA, dla zdrowia dzieci powinny jeść ryby 2-3 razy w tygodniu, ale ich porcje powinny być mniejsze niż dorosłych. Oto, jak wygląda odpowiednia porcja dla: dzieci poniżej 6 lat: ok. 85-141 g, dzieci 6-8 lat: ok. 113-170 g, dzieci 9 lat i więcej: porcje zwiększają się wraz ze wzrostem zapotrzebowania na kalorie – maksymalnie 226-340 g (ilość zalecana dla dorosłych). Pamiętajcie, że jeśli ryby zostały złowione w rzece, strumyku lub jeziorze, należy ograniczyć ich ilość. Dla dzieci poniżej 6. roku życia limit wynosi 28-56 g tygodniowo, a dla starszych dzieci 56-85 g (nie podawajcie żadnych innych ryb w tygodniu, w którym zjadły już taką ilość).
A tuńczyk?
Tuńczyk w puszce i tuńczyk pakowany są często kupowane. Zarówno tuńczyk jasny, jak i biały zawierają większe ilości rtęci niż gatunki bezpieczne wymienione wcześniej. Dzieci nie powinny jeść więcej tuńczyka niż połowa zalecanej tygodniowej porcji ryb (np. dzieci w wieku 6-8 lat nie powinny zjeść go więcej niż 56-86 g).
Dlaczego warto jeść ryby?
Ryby zawierają dużo wysokiej jakości białka, żelazo i minerały. Niektóre gatunki (takie jak łosoś, sardela i sardynki) zawierają kwasy tłuszczowe omega-3, które są dobre dla serca i rozwoju mózgu. Niektóre, jak łosoś, zawierają witaminę D, którą trudno znaleźć w innym pożywieniu.
Źródło:
www.parents.com