Co zrobić, aby rzeczywiście wykorzystać, go tak, żeby każda chwila niosła radość i szczęście, spełnienie i satysfakcję. Jak go wykorzystać aby nam służył?
To jest też taki moment, żeby zastanowić się jak ty, droga mamo, chcesz wykorzystać ten czas? Co dobrego ma się okazać po trzech miesiącach, po roku…? Że codziennie miałaś powód do uśmiechu, że znalazłaś pracę, którą wykonujesz z radością, że dzieci nie wytrącają cię już z równowagi, bo sama uzyskałaś równowagę, o której wcześniej nie śniłaś?
No właśnie: co codziennie sprawia że się uśmiechasz? Najwyższy czas mieć tego więcej. Więcej radości, spełnienia, marzeń, czasu, pieniędzy, wakacji. Więcej dla ciebie i twoich bliskich.
Jestem pewna, że są też takie rzeczy, których chciałabyś mieć mniej, prawda? Mniej nerwów, problemów, pracy, oczekiwań, czy kilogramów?
Tylko jak to zrobić?
Jak uwierzyć, że to jest możliwe, jak zbudować plan, poradzić sobie z brakiem czasu, „niegrzecznymi” dziećmi, mężem i swoimi wątpliwościami? W swojej pracy z klientkami zauważyłam, że jest kilka etapów wprowadzania zmiany w życie.
Po pierwsze – decyzja
Podejmij decyzję, że będziesz żyła takim życiem, z którego będziesz dumna i w którym będziesz szczęśliwa w każdym ważnym dla ciebie aspekcie. Uwierz, że to możliwe, i że wszyscy na tym skorzystają. Trudno ci w to uwierzyć? Po prostu na razie zrób takie założenie.
Po drugie – weź czyste kartki i pisz
Co wymaga poprawienia, jak miałoby wyglądać najlepsze rozwiązanie w pierwszym obszarze, w drugim obszarze. Jeśli masz wątpliwości, czy to się da, czy to mądre, kto może stracić? Zapisuj je na kartkach i odkładaj na kupkę z boku. Zajmiesz się nimi za chwilę, ale nie teraz. Czy ten obraz, który sobie zbudowałaś można jeszcze jakoś wzbogacić? Co byłoby taka prawdziwą wisienką na torcie?
Sprawdź swoją wizję, zadając sobie pytanie: czy chciałabym, aby moja wizja ziściła się już jutro? Nie? A jakie pojawiają mi się wątpliwości, co można poprawić, abym chciała, żeby tak było NATYCHMIAST?
Po trzecie – PLAN
Od czego trzeba zacząć, co zrobię już za 5 minut, za godzinę, jutro, w tym tygodniu, aby tak było. Wyobraź sobie, jak dokonujesz zmian w swoim życiu, małych kroków, które prowadzą cię do celu. Jeśli czegoś robisz mniej, to czego robisz więcej zamiast tego?
Po czwarte – REALIZACJA I RADZENIE SOBIE Z TRUDNOŚCIAMI
Samo marzenie, bez planu i realizacji pozostanie marzeniem. Oczywiście mocne, cudowne marzenie pomaga odpowiednio zmotywować się działań i czasem ma się wrażenie, że to prawie magia i że „samo się dzieje”, ale tak naprawdę to twoje skupienie na celu, wykorzystanie intuicji i działania wprowadzają zmianę.
Po piąte – ŚWIĘTOWANIE SUKCESÓW
Radość, zauważanie nawet małych zmian na lepsze jest tak samo ważne jak marzenie, albo tworzenie planu. Świętowanie sprawia, że te wszystkie zmiany mają sens, i sprawia, że czujemy satysfakcję i radość.
Podoba ci się? Łatwe? Trzymam kciuki. Mamy ogromną siłę.
I PREZENT
Dla mam, które chcą, są ZDETERMINOWANE do tego, żeby trwale zmienić swoje życie, żeby naprawdę zaangażować się w swoje marzenie. NIE dla tych, które tylko myślą o tym, ale dla tych, które chcą naprawdę się zaangażować i mieć rezultaty.
Jest BEZPŁATNA KONSULTACJA COACHINGOWA – przez skype’a (pracuję z klientkami z całej Europy). Jedna godzina, która pomoże zmienić Twoje życie i żyć tak, jak tego chcesz.