„Palec pod budkę,// bo za minutkę// budka zamknięta// nie ma klienta…!” – ten recytowano-śpiewany na błahą melodię sygnał zawsze rozlegał się na podwórku, kiedy do zabawy właśnie zbierała się mała kompania.
Jesień to czas bogaty w piękne kolory, ciekawe zapachy i niesamowite widoki. To czas, gdy zaczynają spadać kasztany, żołędzie i liście. Wykorzystajcie jesień na wspólne spędzanie czasu z dziećmi, w ten sposób wzmocnicie łączące Was więzi i bliskość.
Sklepowe półki uginają się pod ciężarem różnego rodzaju świątecznych ozdób. Ale czegoś im brak... Niepowtarzalnego klimatu? Duszy? Oryginalności? Podpowiadamy, jak własnoręcznie stworzyć dekoracje jedyne w swoim rodzaju.
Obiekt marzeń i spełnień, źródło przyjemności i gwarancja miło spędzonego czasu. Źle wybrana może być jednak również powodem frustracji, rozczarowania, nudy.
Czy obdarowywanie dzieci wielką ilością kosztownych zabawek ma sens? Czy dzieci takie potrafią marzyć o czymś mocno i równie mocno się z tego cieszyć?
Lenka siedzi na podłodze. Do drzwi puka kurier, przynosząc świeżutką migająco-grająco-irytującą zabawkę. Otwieram paczkę z wypiekami na twarzy i drżącymi rękami. Po krótkiej szamotaninie z taśmą klejącą wyciągam nowy nabytek: tak, interaktywnego laptopa z odgłosami pojazdów, literkami, cyferkami, melodyjkami. Wręczam go Lence, a ona po krótkich oględzinach... zaczyna bawić się pudełkiem.
