Patrząc na swoje maleństwo, zapewne widzisz je jako istotę kruchą, delikatną, wrażliwą. Jednocześnie docierają do Ciebie zalecenia specjalistów, że trzeba je stymulować, pomagać mu w rozwoju. Czy występują tu sprzeczności, a jeśli tak, to jak je pogodzić?