Nawet dzieci przyzwyczajone do samodzielnego spania odwiedzają nocą swoich rodziców. Jedni rodzice chętnie robią miejsca w dużym łożu, inni wolą zachować sypialnię dla siebie.
Czynników, które wpływają na gotowość dziecka do spania osobno jest wiele, dlatego nie można narzucić, że od tego i tego miesiąca życia dziecko wędruje do swojego pokoju. Zależy to między innymi od światopoglądu przyjętego przez rodzinę, wyboru modelu wychowania, który jest komfortowy i naturalny dla obojga rodziców.
Gdy w wyszukiwarkę internetową wpisze się hasło „co-sleeping” natrafia się na lawinę burzliwych komentarzy. Ich autorzy nierzadko sugerują zwolennikom przeciwnej opcji, że za ich postępowaniem czai się patologia. Najczęściej wynika to z rozumienia spania razem z dzieckiem versus spania osobno w kategoriach skrajnych. Na szczęście nie musimy wybierać żadnego z ekstremalnych rozwiązań.