Mam dość karmienia piersią. Jestem zmęczona. Muszę pamiętać, by ubierać się tak, by szybko i sprawnie móc wyjąć pierś. Moja córka je jeszcze w nocy, budzi mnie raz lub dwa razy. Często je w samochodzie. Opracowałam sposób karmienia, który nie wymaga ode mnie wypięcia się z pasów, za to wymaga jednostronnego skręcania kręgosłupa. Mam tego wszystkiego dość. Ale tak bardzo boję się powiedzieć to głośno…