Część z Was już pewnie wróciła z urlopowego wypoczynku, a część dopiero szykuje się do wyjazdu. Niezależnie od tego, mamy dla Was dzisiaj typowo wakacyjną pozycję książkową. Jest lekka, miła i przyjemna. A do tego jest niezwykle zabawna. To świetna książka na wakacyjny relaks.
Wyprawa Mazurskich
Mazurscy to rodzina, która planuje odbyć niezwykłą podróż wakacyjną. W skład tej niezwykłej rodziny wchodzą rodzice, Jędrek Mazurski, jego kuzynka oraz babcia nazywana przez wszystkich Bunią.
Z uwagi na to, że Mazurscy chcą jak najwięcej zobaczyć i zwiedzić kilka miejsc podczas jednego wyjazdu, decydują się na podróż samochodem. Ich pierwszym celem jest Hiszpania, ale po drodze zatrzymują się na kilka przystanków.

Wyprawa wiąże się z prawdziwymi niespodziankami. Zły adres wynajętego mieszkania i wizja spania w samochodzie, romans babci z temperamentnym Hiszpanem i… wpadnięcie na trop podejrzanej szajki, która knuje jakieś poważniejsze przestępstwo.
Do tego niebanalne charaktery wszystkich członków rodziny. Weseli i nieco zakręceni rodzice, nastoletnia Marcela, ciekawski Jędrek i żywiołowa babcia. Taka mieszanka musi być wybuchowa.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie, lekko i z zainteresowaniem. Ciekawym jej elementem jest dziennik podróży prowadzony przez Jędrka. Chłopiec nie tylko opisuje w nim trasę, ale również wprowadza charakterystyczne słowa, opisuje potrawy, zwyczaje lub ważne dla danego kraju miejsca.
W ten sposób książka, poza swoją warstwą fabularną, zyskuje również walory edukacyjne. Jest nie tylko ciekawą opowieścią przygodową, ale również prostym i wprowadzających przewodnikiem. Można przy niej spędzić czas nie tylko rozrywkowo, ale również czegoś wartościowego się dowiedzieć – mimochodem.
Nas urzekła. Ciekawe, czy Wam również się spodoba.