Cynamon, kłopoty i ja, to kolejna odsłona historii o Viktorii King. Dla przypomnienia, Victoria ma bardzo specyficzny dar. Gdy tylko poczuje zapach cynamonowych bułeczek, przenosi się swoją świadomością do swojego drugiego ja. Poprzednie trochę jej w życiu namieszało. Druga Vicky, nawet nie miała tak na imię. Przyjaźniła się z zupełnie innymi ludźmi i miała dużo więcej pewności siebie, niż nasza główna bohaterka.
Tym razem Vicky spotyka się ze swoim wymarzonym chłopakiem, ale za to jej drugie ja jest bardziej nieśmiałe i skryte, i to ona robi spore zamieszanie w życiu drugiej dziewczyny.
Pod koniec pierwszego tomu, Vicky porozumiała się ze swoją drugą wersją za pomocą notesu, który trzymała w rękach w czasie dość dynamicznych przeskoków. W tym tomie wykorzysta tę metodę, by się znowu porozumieć, a nawet… przeprosić.
I choć przygody nastolatki są głównym tematem książki, to nie zabraknie też wątków pobocznych, które dotyczą między innymi jej przyjaciółki, mamy, szalonej ciotki i taty. A wszystko zabarwione dawką humoru i bardzo lekkiego języka.
Książkę czyta się świetnie. To dobra literatura dla nastolatek, które i bez cynamonu czują się czasem bardzo zagubione, jakby nie były sobą.
Jest lekka, odprężająca, ale nie „pusta”. Daje wiarę w dobro, nadzieję i otula przyjemnym ciepłem. Mimo że zdecydowanie, nie jestem już nastolatką, to mnie też wciągnęła ta historia i chętnie sięgnę po trzecią część.
Edit: 22.02.2022
Cynamon, sekrety i ja
Jak zapowiedziałam, tak zrobiłam. Sięgnęłam po trzecią i z żalem przyznaję, że ostatnią część serii o Victorii King.
Vicky i Konstantin nadal są razem. Cynamon działa, a sprawa znacznie bardziej się komplikuje. Drugie ja Vicky jest od niej znacznie cwańsze i próbuje wyprowadzić ją w pole. Zakładam, że nie znasz jeszcze poprzednich części, więc zbyt wielu szczegółów nie będę zdradzać, by nie zepsuć przyjemności z czytania.
Dlatego wielkimi ogólnikami, podzielę się wrażeniami i troszeczkę tylko nakreślę, czego można spodziewać się w trzecim tomie.
A będzie się działo. Viky i Konstantin będą poddani ogromnej próbie, która będzie ich bardzo wiele kosztowała. Rodzinne sekrety zakreślą jeszcze większy krąg, ale jednocześnie stanie się on dla głównej bohaterki dużo bardziej przytłaczający i duszny. Będzie kilka przyjemnych, spokojnych i rajskich momentów, ale też wiele burz, mocnych tąpnięć i wypadków, które na dobre zamieszają Vicky w głowie.
Będzie musiała uporać się nie tylko ze swoimi przeskokami, ale również związkiem i sytuacją rodzinną, która w tym momencie będzie szczególnie zaogniona.
To nie będzie łatwe. Do tego zamieszanie będzie wprowadzać paralelna Vicky i kilka nowych osób, które poznasz w trzeciej części. Krótko mówiąc: będzie się działo, a to sprawia, że tym bardziej warto po nią sięgnąć. W wolnej chwili chętnie przeczytam ją drugi raz 🙂
A! I Vicky w końcu znajdzie odpowiedzi na kilka bardzo ważnych pytań, a jej świat wywróci się kompletnie do góry nogami 🙂
Zachęceni? Mam nadzieję! 🙂