Stajnia pod tęczą to nietypowe miejsce. I choć zamieszkują ją konie, ale również pies, jeże, myszki i żabki, to nie jest to zwykła stajnia.
Główni lokatorzy, czyli konie, prowadzą ze sobą nieustanne dialogi. Przekomarzają się, dyskutują, czasem robią sobie psikusy, a czasem… nawet romansują.
Pewnego dnia w stajni dzieje się coś bardzo zaskakującego. Niunio, główny bohater opowieści, budzi się przystrojony cały w barwne loki. Jego sąsiedzi początkowo bardzo się z tego naigrywają, podczas gdy Niunio nawet nie wie, o co im chodzi.

Podczas lektury można się dowiedzieć wielu interesujących rzeczy, na temat prawdziwej pielęgnacji koni. Dołączone są tajne kody, które pozwalają na uzyskanie dostępu do filmików z prawdziwej stajni pod tęczą. Natomiast odpowiadając na zadane w książce pytania i realizując zadania, można nawet otrzymać odznakę.
Opowieść napisana jest bardzo przyjemnym i lekkim językiem, a jej współautorką jest Pani Kasia Dowbor, która od lat zajmuje się końmi. Jest też ona jedną z bohaterek książki.
To dzięki niej dzieci mogą poznać pewne fakty z życia koni, dowiedzieć się o metodach i pielęgnowania i sposobach opiekowania się nimi. Na przykład, jak czyści się koniom kopyta?
A jak skończy się historia tęczowego Niunio? Czy jego nowy wygląd pomoże mu zdobyć serce klaczy Lukrecji? I wreszcie, kto jest sprawcą jego bajecznej fryzury?
My już znamy odpowiedzi na te pytania, ale ich nie zdradzimy. Może dzięki temu uda się nam zachęcić Was do lektury, a warto się nad nią pochylić. Jest śmieszna, zabawna, ciekawa, a przy tym nieco pouczająca.
Wkrótce opowiemy Wam również o dalszych przygodach mieszkańców stajni, a tymczasem czekamy na Wasze relacje i Wasze wrażenia po przeczytaniu tej części przygód.