Plan na miłość to bardzo zdroworozsądkowe podejście do budowania związków, które wbrew pozorom może się okazać niezwykle ekscytujące.
Autorka Logan Ury jest trenerką i terapeutką dla par i osób poszukujących drugiej połówki. Specjalizuje się we wspieraniu ludzi, którzy szukają miłości, jak i par, które są na życiowym rozdrożu.

Te terapeutyczne doświadczenia zachęciły ją do napisania książki, która jest przewodnikiem (nie, nie poradnikiem), prowadzącym do szczęśliwego związku. Dlaczego przewodnikiem? Ponieważ zabiera w podróż, której pierwszym etapem są pierwsze randki, potem kolejne spotkania, przez ważne decyzje aż po ślub lub rozstanie.
Autorka odziera cały proces poszukiwania partnera/partnerki z tych wszystkich romantyczno – bajecznych kolorów rodem z amerykańskich filmów i bajek Disneya. I bardzo dobrze. Stawia go mocno na nogach, stabilizuje i pokazuje, że oczekiwanie filmowej miłości może się skończyć… wiecznym oczekiwaniem. Zawsze, prędzej czy później, pojawia się proza życia, bo jest ona normalnym elementem naszej rzeczywistości. Potraktowanie jej jako porażki może być powodem do pojawienia się kłopotów. Gdy para będzie na tę prozę przygotowana, przyjmie ją świadomie i elegancko ją sobie samodzielnie ubarwi.
Plan na miłość: oczekiwania vs rzeczywistość
Logan Ury na początek rozprawia się z mitem miłości od pierwszego wejrzenia, a potem ze słynnym „żyli długo i szczęśliwie”. I dobrze. Bo choć możliwe jest, że ktoś oczaruje nas od pierwszego wejrzenia i serce zabije wówczas mocniej, to zdaniem autorki nie można na tym porywie serca niczego budować ani o niczym decydować. Dlaczego? Bo patrzy się wówczas na tę osobę przez różowe okulary. Widzi się tylko jej zalety. Nie dostrzega wad. A do tych wad za chwilę jeszcze wrócę.
Żyli długo i szczęśliwie jest równie szkodliwe, bo zakłada spływające z nieba błogosławieństwo, które nie wymaga pracy i zaangażowania. A to tak nie działa. Trzeba się zaangażować. Trzeba dać z siebie drugiej osobie. Słuchać tego, co jest dla niej ważne i być też ważnym dla partnera/partnerki.
W poszukiwaniu wad i zalet
Wracamy do wad. Autorka na początku „dzieli” ludzi na romantyków, maksymalistów i osoby z umiarkowanym podejściem do życia. Romantycy jej zdaniem wierzą właśnie w tę bajkową wizję miłości i to powoduje, że nigdy jej nie znajdują. Bo jej po prostu nie ma. Maksymaliści zawsze podchodzą do randkowania i związków z przekonaniem, że tam gdzieś za rogiem, czeka na nich ktoś lepszy od aktualnego partnera/partnerki. Jakież to szkodliwe! I właśnie zgodnie z tym przekonaniem w aktualnej relacji szukają tylko wad. To jest źle, tamto źle. Wszystko. Osoby z podejściem umiarkowanym szukają najlepszego możliwego rozwiązania (nie tylko w miłości), ale gdy już je znajdą starają się dostrzec w swoim wyborze pozytywy, by samych siebie przekonać, że dokonali właściwego wyboru. Zdaniem autorki to najzdrowsze podejście.
Plan na miłość: Rodzaje przywiązania
Dla zbudowania trwałej i szczęśliwej relacji ważne jest również to, jaki jest Twój styl przywiązania. Zgodnie z badaniami psychologów istnieją różne typy przywiązania: unikający, lękowo – ambiwalentny i bezpieczny. Osoby, które odznaczają się dwoma pierwszymi stylami mają spore trudności w zbudowaniu trwałej relacji. Zawsze coś jest nie tak. Szukają partnerów o określonym typie osobowości, który niestety nie gwarantuje stałości.
Osoby, które reprezentują bezpieczny styl przywiązania to najlepszy „materiał” na związek.
Autorka, Logan Ury, analizuje omówione podejścia i style przywiązania i pokazuje, w jaki sposób mogą one Ci szkodzić w znalezieniu prawdziwej miłości, która zaowocuje fajnym i bezpiecznym związkiem.
Podpowiada, by dać szansę nawet wtedy, gdy na pierwszy rzut oka, relacja skazana jest na porażkę. Sugeruje, by się nie poddawać zbyt szybko, ale również nie tkwić w związku, który nie daje satysfakcji, poczucia bezpieczeństwa czy nie wzmacnia poczucia własnej wartości.
Podsumowanie
Książka napisana jest bardzo przyjemnie i lekko. Jest mocno wspierająca, a autorce udało się w słowach przelać wiarę w czytelnika i jego sukces związkowy. To wszystko sprawia, że książka jest bardzo motywująca i inspirująca. Zachęca do podejmowania prób i nie poddawania się. Jest pełna dobrych rad, ale nie takich od „cioci dobra rada”, tylko takich solidnych i sensownych. Nic dziwnego. Autorka swoje wskazówki opiera na swojej wiedzy, doświadczeniu i wynikach badań wielu psychologów, behawiorystów i psychologów ekonomicznych, którzy zajmują się badaniem zachowań ludzi w obliczu różnorodnych decyzji. W efekcie powstała książka napisana po ludzku i dla ludzi, która jednocześnie zachęca do wzięcia swojego życia w swoje ręce i pokierowania nim świadomie, bez dawania nadmiernej władzy przypadkowi.