„Pate pisze bloga” to współczesna książka dla dzieci i młodzieży, która w bardzo zabawny sposób, ale z nawiązaniem do współczesnej techniki, pokazuje, że relacje rodzinne nie muszą być nudne, że można się świetnie bawić również między pokoleniami, a to, czy wakacje będą udane czy nie, zależy od nas samych i naszego nastawienia do życia.
Pate to młody chłopyiec, który rozpoczyna pisanie pamiętnika w sieci. Zaczyna prowadzić swój własny blog. W tym samym czasie, w odwiedziny do jego niego i jego rodziny przyjeżdża ekscentryczny wujek, z którym nie każdy potrafi się porozumieć.
Pate jednak nie zamierza się poddawać i chce nawiązać relację z wujkiem. Choć początki są dla nich bardzo trudne, to w efekcie ów trud okazuje się bardzo wartościowy.
Książkę czyta się lekko, płynnie i przyjemnie. Jest napisana bardzo przystępnym językiem. Wykorzystany w niej humor porusza, rozbawia i jest bardzo dobrze zrozumiały również dla młodszych czytelników. To propozycja zarówno dla tych czytelników, którzy z książkami radzą sobie świetnie, jak i dla tych, których przygoda się dopiero rozpoczyna.
Zabawne, dynamiczne ilustracje uzupełniają opowiadane przez Patego historie, przyciągają uwagę i wzbudzają duże zainteresowanie. Książka jest świetną propozycją na nadchodzący wolny czas – może zainspiruje kogoś, by również opisywać swoje wakacyjne wrażenia.
Edit: 14.12.2021
Przybywam z kolejnymi przygodami Patego. Tym razem wybierze się on na ryby i na poszukiwanie skarbów.
Pate łowi ryby
Pate, jego tata, kolega taty i jego córka Nina wybierają się na ryby. Okazuje się jednak, że to nie jest taka zwykła wyprawa. Rozpoczynają poszukiwania legendarnego morskiego stworzenia Krakena, ponieważ chcą go uchronić przed bezwzględnymi łowcami potworów.
Pate i Nina z początku bardzo się nie dogadują. Jednak wyzwania, jakie stawia przed nim wyprawa, szybko ich do siebie zbliżają.
Wspólnie postanawiają pomóc swoim ojcom, odnaleźć Krakena i pomóc mu w ucieczce.
Czy ten plan się powiedzie? Tego oczywiście nie zdradzę. Powiem tylko, że przygoda nie będzie bezpieczna i nie obędzie się bez dramatycznych zwrotów akcji.
Ale jak to w świecie Patego bywa, będzie też dużo humorystycznych sytuacji, śmiesznych zdarzeń i zabawnych dialogów.
Pate szuka skarbów
Wujek Stuś zaprasza Patego i jego psa Tottiego do Japonii na poszukiwanie skarbów. Wyprawa nie jest jednak pozbawiona ryzyka. Po piętach depcze im podejrzana postać, która również chce zdobyć skarb, którego szuka Pate i jego wujek.
Czy uda im się wyprzedzić i przechytrzyć rzezimieszków? A może to zadanie jest z góry skazane na klęskę? Jak zakończy się wyprawa i gdzie znajduje się ów magiczny skarb, którego wszyscy poszukują?
Równie zabawna i wciągająca. Równie nieprzewidywalna. Równie szalona.
Polecam!