Opowieści z Nawłociowej Pasieki

Opowieści z Nawłociowej Pasieki to książka wyjątkowa, niezwykła i poruszająca. Dla dzieci to świetne lekcje (choć podane w bardzo przystępnej formie) przyjaźni, lojalności i życzliwości. Dla dorosłych podróż do świata dzieciństwa, wyobraźni i ciepła.

Nawłociowa Pasieka nie jest zwyczajnym miejscem. Tu pies Fokus przyjaźni się z kocicą Czarną i lisicą Zuu. W paczce jest jeszcze jeż Stefan, kogut Rabin i skrzaty, a to i tak nie koniec, bo z czasem ta niezwykła i barwna grupka przyjaciół powiększa się o kilka nowych postaci. I tak naprawdę o niezwyczajności pasieki nie świadczy miejsce, w którym się znajduje – o czym z czasem przekonają się czytelnicy książki – ale postacie, które w niej mieszkają. Pies dzieli się budą i legowiskiem nie tylko ze swoją kocią przyjaciółką, ale i innymi potrzebującymi. Skrzaty dbają o zwierzęta, a zwierzęta dbają o skrzaty.

Do tego cyklicznie poznają nowe pokolenie pszczół, zamieszkujących pasiekowe ule. Uczą się od tych drobnych owadów ich zwyczajów, pracowitości i oddania dla roju. Poznają ich hierarchię, cykl życia i wykonywane zadania. Szczególnie Fokus jest tu pilnym uczniem i zgłębia tajniki pszczelego życia.

Opowieści z Nawłociowej Pasieki – o książce

Książka została wydana w poręcznym formacie z miękkimi okładkami. Treść została podzielona na 52 rozdziały, co odpowiada 52 tygodniom roku. I tak cała opowieść zaczyna się wczesną jesienią i wczesną jesienią kończy. Razem ze zwierzętami możemy więc obserwować zmiany pór roku, a wraz z nimi zmiany w przyrodzie oraz zwyczajach i zachowaniach zwierząt. To naprawdę niezwykła i czarująca historia.

Do tego należy dodać, że każdy rozdział, choć z pozoru lekki i błahy, jest o czymś ważnym. Są rozdziały o przyjaźni, o emocjach, o lojalności, szczerości i uczciwości. Są rozdziały o relacjach, zranieniach i wybaczaniu. To tak naprawdę nie jest zwykła książka o przyjaźni psa z kotem i pszczołami. To znacznie, znacznie więcej.