Jak porozmawiać z dzieckiem o „intymnych sprawach” zwierząt? Jak odpowiedzieć na pytanie, skąd się biorą małe pieski, kotki, pszczółki czy wielbłądy? Jak odpowiedzieć dziecku na pytanie, czy zwierzątka dobierają się w pary na całe życie?
To pytania, które z jednej strony, dla wielu rodziców bywają krępujące – nadal trudno jest nam rozmawiać o czymś tak oczywistym i w pełni naturalnym jak rozmnażanie. Z drugiej to pytania trudne z uwagi na konieczność posiadania wiedzy na ten temat.
Z pomocą, i to nie lada pomocą, przychodzi książka Wydawnictwa Prószyński „Intymne życie zwierząt”. To świetna propozycja dla wszystkich, którzy mają problemy z wytłumaczeniem kwestii rozmnażania zwierząt, ale dzieci ich są niezwykle ciekawe świata.
Książka porusza te zagadnienia w sposób zarówno naukowy i prosty – dla dzieci to idealne połączenie. Pozbawiona jest swego rodzaju „łagodzenia” czy „upiększenia” tematów. Nie opowiada o kwiatkach, bocianach czy kapuście. Opowiada o rozmnażaniu dokładnie w taki sposób, w jaki ono przebiega, dostosowując jednakże język do możliwości poznawczych dzieci.
Oczywiście, najmłodsze szkraby nie są odbiorcami tego rodzaju treści. To książka dla dzieci szkolnych, ale doskonale się sprawdzi już od początkowych klas szkoły podstawowej.
Jej ogromnym atutem jest również swego rodzaju „ciekawostkowy” charakter. Dowiemy się z niej bowiem, które zwierzęta łączą się w pary na całe życie? Które zwierzęta można przekupić? A które z nich poszukują partnera wyłącznie w celu zapłodnienia, a potem go porzucają – czy niekiedy wręcz zjadają.
Ilustracje, fotografie i schematy dodatkowo pozwalają zrozumieć istotę, tego jakże pięknego procesu, jakim jest rozmnażanie.
Naturalne, swobodne i edukacyjne podejście, to ogromne zalety tej książki. Temat, który w wielu sytuacjach nadal jest tabu, funkcjonuje w niej w sposób zwyczajny. Bez onieśmielenia, bez pokrywania go niezrozumiałymi metaforami. Zwracanie się wprost do czytelnika, to wartość, którą trudno przecenić.
Gorąco polecamy.
A przy tej okazji… Jak Wam idzie rozmawianie z dziećmi na „trudne tematy”? Macie jakieś swoje sprawdzone metody lub sposoby? Macie swoją własną koncepcję podejmowania tych zagadnień? Rozmawiacie wprost, czy staracie się to jakoś zawoalować?
Bardzo jesteśmy ciekawi Waszych sposobów na rozmowy o intymności.