Książka „Dziewczyny kodują. Przyjaciółki rządzą”, to druga część bardzo interesującej i niezwykle wciągającej historii, która pochłania nie tylko dziewczynki, ale również chłopców.
Oto, cztery przyjaciółki zjednane nieco za pośrednictwem pani od informatyki, która prowadzi klub kodowania, zaszczepiają w sobie pasję do kodowania i programowania. Pasja ta jest w nich tak silna, że planują nawet wziąć udział w hakatonie, czyli programistycznym maratonie.
Przygotowują się do niego bardzo starannie, z ogromnym zaangażowaniem. Niestety, nie wszystko idzie po ich myśli. Problemy i trudności piętrzą się przed nimi jedna za drugą i coraz trudniej wybrnąć z tej sytuacji.
Tym bardziej, że jedna z przyjaciółek, nie chcąc zranić pozostałych, nie mówi im o wszystkim. To milczenie dodatkowo komplikuje całą sprawę. W końcu decyduje się się podzielić z pozostałymi dziewczynkami swoim problemem i…
I dalej nie zdradzimy, żeby nie psuć zabawy 🙂 . Książka jest napisana językiem prostym, ale jednocześnie ciekawym i wciągającym. Jasno zbudowane zdania powodują, że nawet ośmiolatek sobie z nimi poradzi, więc śledzenie fabuły nie jest dla niego dużym wyzwaniem, a jej śledzenie jest dość istotne.
Ważnym elementem tej książki jest jednak to, że to DZIEWCZYNY KODUJĄ. To swego rodzaju odczarowanie branży programistycznej. Informatyka, programowanie i kodowanie kojarzą się nam przede wszystkim z mężczyznami, którzy się tym zajmują. Tymczasem, dziewczyny też mogą sobie z tym świetnie dawać radę.
Książka jest zachętą dla dziewczynek na całym świecie, by śmiało zasiadały przed komputerami i brały kody w swoje ręce. Choć nie jest to proste zadanie, to nie jest też ono niemożliwe. Dziewczynki też mogą kodować. Mało tego, mogą to robić świetnie, wręcz wybitnie.
Kto wie, może pod wpływem lektury zrodzi się nowa gwiazda cyfrowego świata? Może na liście wybitnych z branży, obok Steva Jobsa i Marka Zuckerberga pojawi się równie wybitna kobieta?
Książka pokazuje, że siłą przyjaźni można więcej zdziałać, ale również pokazuje, że wiarą w siebie i swoje siły, da się bardzo wiele osiągnąć. Warto spróbować.