Wynalazca to nowa seria, którą Egmont ma w swojej ofercie dla młodych czytelników. Młody chłopiec, Kobalt Kogg, aż pali się do wynalazków i odkryć. I choć wioska, w której mieszka, charakteryzuje się raczej spokojem, powolnością i podporządkowaniem siłom natury, chłopiec jest zupełnie inny. Prawdopodobnie odziedziczył to po swoim dziadku.

Pewnego dnia Kobalt i jego przyjaciółka Linnea uruchamiają jedną z wymyślonych przez dziadka maszyn. Niestety – ten eksperyment kończy się źle. Dzieci tracą panowanie nad maszyną. Dochodzi do bardzo dramatycznego wypadku. Dzieci mają w nim wiele szczęścia, że udało im się przeżyć, ale niestety – Kobalt ląduje na wózku inwalidzkim.
Wynalazca
Nie traci jednak swojej pasji i zamiłowania do wynalazków. Postanawia, że dalej będzie eksperymentował, konstruował i wcielał w życie swoje niezwykłe idee.
Tak rozpoczyna się nowa seria komiksów dla dzieci. Książka jest przepięknie wydana. Jak tylko bierze się ją w ręce, to człowiek od razu czuje, że po prostu musi ją przeczytać. Twarda oprawa i fantastyczne ilustracje wzmacniają pozytywne doświadczenia, jakie czytelnik czerpie z samej lektury. Uwielbiam tak wydane książki. Ich czytanie do dla mnie ogromna przyjemność. Dlatego zachęcam, by sięgnąć po Wynalazcę. Młodego czytelnika również zachwyci.
Edit 07.06.2024
Tom 2. Tajemnica Złomiarza
Kolejna odsłona przygód niezłomnego Kobalta. Chłopiec wyruszył a poszukiwania swojego dziadka. Chce, by ten pomógł mu w naprawieniu szkód i krzywd, które wyrządził poprzez uruchomienie wynalazku. Po drodze jednak trafia na tajemniczego Złomiarza. Człowiek ten również pasjonuje się różnymi wynalazkami i zaprasza chłopca do współpracy przy opracowaniu potężnego źródła energii. Kobalt nie jest przekonany, ale gdy Złomiarz nalega, a chłopiec sam nie wie, co powinien zrobić, sprawy zaczynają się bardzo poważnie wymykać spod kontroli.

Jak to się wszystko skończy? Tego oczywiście nie zdradzę. Ale powiem Ci jedno: z niecierpliwością czekam na kolejny tom! 🙂