Sztuka aktywnego słuchania – po co to w ogóle komukolwiek potrzebne? Wyobraź sobie, że mówisz coś ważnego. Coś, co leży Ci na sercu. I widzisz, że ktoś Cię naprawdę słucha – bez przerywania, bez oceniania, bez gotowej odpowiedzi na końcu zdania. Jest w pełni z Tobą. Jak się wtedy czujesz?
Dzieci mają dokładnie tak samo. Aktywne słuchanie pomaga skutecznie komunikować się z dzieckiem, co jest kluczowe dla budowania relacji.

W świecie pełnym pośpiechu, ekranów, bodźców i obowiązków, słuchanie staje się… aktem odwagi i miłości. W rodzicielstwie bliskości i w duchu Porozumienia bez Przemocy (NVC) aktywne słuchanie nie jest „techniką wychowawczą”. To codzienny wybór: by być blisko. By widzieć. Usłyszeć nie tylko słowa, ale emocje za nimi ukryte. By uzyskać zrozumienie perspektywy dziecka. Aktywne słuchanie wspiera budowanie poczucia bezpieczeństwa u dziecka.
Wprowadzenie do sztuki aktywnego słuchania
Zanim jednak pokażę Ci, co może Ci pomóc w doskonaleniu sztuki aktywnego słuchania, przyjrzyjmy się najpierw temu, czym to w ogóle jest. Na czym polega sztuka aktywnego słuchania? Czy wystarczy poznanie zainteresowań dziecka, czy wystarczyć umożliwić dziecku swobodne wyrażenie swoich myśli? A może wystarczy zakodować co dziecko powiedziało? Zobacz.
Co to znaczy „słuchać naprawdę”?
Aktywne słuchanie to nie tylko skupienie się na treści, ale też na tym, jak dziecko mówi, co czuje, co przeżywa. To postawa pełnej obecności.
Oto, co ją wyróżnia:
- Kontakt wzrokowy, ale nienarzucający. Taki, który mówi „jestem tu z tobą”.
- Otwarta postawa ciała – bez krzyżowania rąk, bez odwracania się do telefonu.
- Parafrazowanie – czyli powtarzanie własnymi słowami tego, co słyszymy, np.: „Czy dobrze rozumiem, że było ci wtedy bardzo przykro?”
- Odzwierciedlanie emocji, np.: „To musiało być naprawdę frustrujące.”
- Cisza – która pozwala dziecku dokończyć myśl i poczuć, że nie musi się spieszyć.
Techniki aktywnego słuchania mogą znacząco poprawić jakość interakcji z dzieckiem, szczególnie w kontekście dzieci z autyzmem.
Dlatego pamiętaj, gdy zdecydujesz się rozmawiać z dzieckiem, nie tylko na tematy poważne, ale i z pozoru błahe (bo od nich dziecko zaczyna komunikację, by sprawdzić, na ile rodzic jest gotowy wejść w prawdziwą rozmowę na tematy ważniejsze), to nie przerywaj dziecku, daj mu się swobodnie wypowiedzieć, pozwól na to, by jego słowa płynęły tak, jak ono to widzi, czuje i potrzebuje.
To proste? Nie zawsze. Ale niesamowicie skuteczne.
Dlaczego to tak ważne? Sztuka aktywnego słuchania
Bo dzieci, jak każdy człowiek, pragną być zrozumiane. Aktywne słuchanie pomaga zrozumieć uczucia i potrzeby dziecka, a dodatkowo rozwija umiejętność empatii, pomaga w wyrażaniu emocji, jest sposobem, by pokazać, że akceptujesz jego uczucia i pomaga dziecku w budowaniu własnej tożsamości.
Słuchanie daje dzieciom:
- poczucie bycia widzianym i ważnym,
- większe zaufanie do rodzica – nawet w trudnych emocjach,
- lepszą umiejętność regulacji emocji, bo czują, że nie są z tym same,
- chęć współpracy, bo czują się traktowane po partnersku.
Aktywne słuchanie pozwala lepiej zrozumieć dziecko, skupiając szczególną uwagę na jego emocjach i sygnałach niewerbalnych.
A przy tym dzieci uczą się… słuchać. Nas. Siebie. Innych.
I nie są tu potrzebne jakieś naprawdę wysokie i zaawansowane umiejętności językowe. Wystarczy dobra wola, chęć i otwartość, by prawdziwie i głęboko rozmawiać z dzieckiem. Oczywiście dostosowując swoje reakcje do wieku dziecka – inaczej przecież rozmawiasz z nastolatkiem, inaczej z przedszkolakiem. Warto też w rozmowie bazować na wspólnych doświadczeniach i pamiętać, że każde dziecko jest inne. Inaczej czuje emocje, inaczej je wyraża, inaczej ich doświadcza. Taka akceptacja i szacunek dla różnorodności to również sposób na rozwijanie empatii u dziecka.
Rozwijanie umiejętności komunikacyjnych
Rozwijanie umiejętności komunikacyjnych u dzieci jest kluczowe dla ich rozwoju emocjonalnego i społecznego. Dzieci uczą się komunikować poprzez obserwację i naśladownictwo, dlatego rodzice powinni być świadomi swojego własnego stylu komunikacji. Zadawanie otwartych pytań, aktywne słuchanie i unikanie krytyki są kluczowymi elementami w rozwijaniu umiejętności komunikacyjnych u dzieci. Ponadto, rodzice powinni dostosować swój język i styl komunikacji do wieku i poziomu rozwoju dziecka, aby zapewnić skuteczną komunikację. Dzięki temu dzieci rozwijają umiejętności społeczne, które są niezbędne w ich dalszym życiu.
Ważny jest tu również klimat rozmowy. Pozwolenie na swobodne wyrażanie swoich myśli (oczywiście przy zachowaniu kultury) czy dzielenie się swoimi myślami i swoimi uczuciami. Nie możesz oczekiwać, że dziecko obnaży swoje własne uczucia, jeżeli nie będzie wzajemności z Twojej strony. Dlatego stwórz bezpieczną przestrzeń, w której rozmowa toczy się naturalnie.
Budowania zaufania – sztuka aktywnego słuchania
Budowanie zaufania jest kluczowym elementem w relacji rodzic-dziecko. Dziecko czuje się bezpiecznie i szanowane, gdy rodzic jest wiarygodny i konsekwentny. Rodzice mogą budować zaufanie poprzez dotrzymywanie obietnic, bycie uczciwym i transparentnym w swoich działaniach. Ponadto, rodzice powinni okazywać emocjonalne wsparcie i akceptację, aby dziecko czuło się komfortowo w wyrażaniu swoich emocji i myśli. W ten sposób dziecko rozwija poczucie bezpieczeństwa i zaufania do rodzica, co jest niezwykle ważne w rozwoju emocjonalnym. Budowanie zaufania to proces, który wymaga czasu i zaangażowania, ale przynosi trwałe korzyści w postaci silniejszych więzi rodzinnych.
Trudno tu podać też bardziej praktyczne wskazówki poza tymi wymienionymi. Pamiętaj, by być dla dziecka czytelnym, uczciwym i jednoznacznym (gdy rodzic coś innego mówi i coś innego robi, to dla dziecka jest to mylące i ono się gubi).
Rozwój emocjonalny dziecka
Rozwój emocjonalny dziecka jest kluczowy dla jego ogólnego dobrostanu. Dzieci uczą się rozpoznawać i wyrażać swoje emocje poprzez interakcje z rodzicami i innymi osobami. Rodzice powinni pomagać dziecku w rozwoju emocjonalnym poprzez rozpoznawanie i akceptowanie jego emocji oraz nauczanie go, jak radzić sobie z trudnymi emocjami. Ponadto, rodzice powinni być świadomi swoich własnych emocji i reagować na nie w sposób konstruktywny, aby dziecko mogło nauczyć się, jak zarządzać swoimi emocjami w zdrowy sposób. Wspieranie rozwoju emocjonalnego dziecka to inwestycja w jego przyszłość, która przynosi korzyści na wielu płaszczyznach życia.
Możesz pomagać w rozumieniu i skuteczniejszym wyrażaniu emocji np. zadając pytania otwarte. Słuchaj, co mówi dziecko, a gdy brakuje Ci kontekstu lub widzisz, że ono samo się gubi możesz mu tymi pytaniami pomóc w lepszym zrozumieniu samego siebie. Używaj przy tym prostego języka, by dziecko mogło skupić się na głębi przekazu, a nie na analizie znaczenia wybranych przez Ciebie słów. Na etapie budowania zaufania czy porozumienia, znaczenie słów to nie jest kluczowa umiejętność – tego i tak nauczą się w szkole.
Najczęstsze pułapki, w które wpadamy (nawet z najlepszymi intencjami)
Zdarza się, że rodzice, mając nawet dobrą wolę czy dobre intencje, wpadają w pewne pułapki komunikacyjne. Zdarza się to szczególnie wtedy, gdy dziecko podejmuje trudne tematy, z którymi rodzice nie potrafią lub w danym momencie z jakiegoś powodu nie chcą się zmierzyć.
- „Oj tam, to nic takiego” – minimalizowanie przeżyć. Nie rób tego. Dla dziecka to ważne, skoro o tym mówi
- „Nie przesadzaj” – osądzanie emocji. Nie wiesz, czy dziecko przesadza, czy faktycznie dane zdarzenie nim wstrząsnęło. Zobacz, gdy rozbije się zwykły kubek, to dla Ciebie nic takiego, a gdy rozbije się Twój ulubiony, z którym masz związane sentymentalne wspomnienia? A obiektywnie to są te same sytuacje – tu i tu rozbił się kubek. Pamiętaj o tym następnym razem.
- „Jak byłam w twoim wieku…” – przerzucanie rozmowy na siebie. Gdy dziecko Ci się zwierza, decyduje na wyrażenie swoich myśli, to nie Ty jesteś głównym bohaterem tej rozmowy. To dziecko. Musisz więc ustąpić mu pola i zejść na dalszy plan.
- „To trzeba było powiedzieć nauczycielce” – szybkie rozwiązania zamiast empatii. Nie zawsze się da powiedzieć innemu dorosłemu. A dzieci też często nie zwierzają się po to, by dostać poradę, ale po to, by zostać wysłuchanym. Wyobraź sobie, że Ty zwierzasz się bliskiej osobie i w zamian dostajesz wskazówki, co trzeba było zrobić. Irytujące, prawda? 🙂
Unikanie tych pułapek jest szczególnie ważne w rozmowach na trudne tematy, takie jak śmierć, uzależnienia czy rozwód, ale również brak akceptacji ze strony rówieśników, prześladowania, odrzucenie czy zawód miłosny.
Dziecko nie zawsze chce rady. Czasem po prostu chce być usłyszane.
Jak ćwiczyć aktywne słuchanie?
Nie musisz zaczynać od godzinnych rozmów. Zacznij od pięciu minut rozmowy pełnej uwagi dziennie. Gdy dziecko mówi – odłóż telefon, nie odchodź do zmywania, nie mów „poczekaj chwilkę”.
Zatrzymaj się.
Pobądź.
Możesz wprowadzić też „mini-rytuały słuchania”:
- wieczorne pytanie „Co było dziś dla ciebie trudne?”, „Co było dla Ciebie przyjemne?”
- wspólne nazywanie emocji – np. przez zabawę z książkami lub historyjkami,
- rozmowy podczas rysowania, układania klocków, spaceru.
Słuchanie nie zawsze musi się odbywać przy stole i „na poważnie”. Czasem najgłębsze rozmowy rodzą się… między łykami kakao.
Pomóc dziecku
Aby pomóc dziecku w rozwoju emocjonalnym i społecznym, rodzice powinni stwarzać atmosferę zaufania i akceptacji. Dziecko powinno czuć się komfortowo w wyrażaniu swoich emocji i myśli, bez obawy przed krytyką lub odrzuceniem. Rodzice powinni być dostępni i gotowi do słuchania dziecka oraz reagować na jego potrzeby w sposób wrażliwy i konsekwentny. Ponadto, rodzice powinni zachęcać dziecko do wyrażania swoich emocji i myśli oraz nauczać je, jak radzić sobie z trudnymi sytuacjami w sposób konstruktywny. W ten sposób dziecko rozwija zdrowe relacje z rodzicami i innymi osobami oraz uczy się radzić sobie z wyzwaniami w sposób skuteczny.
Co dzięki budowaniu zaufania zyskujecie?
- Dziecko, które ufa – sobie, tobie i światu. Aktywne słuchanie buduje zaufanie między rodzicem a dzieckiem.
- Więź, która przetrwa nie tylko pierwsze lata, ale też burze nastoletniości. Aktywne słuchanie wzmacnia więzi rodzinne.
- Poczucie, że jesteśmy wystarczający – nie przez to, co mówimy, ale jak potrafimy być.
Sztuka aktywnego słuchania – Na zakończenie – jedno proste zaproszenie:
Spróbuj dziś raz – tylko raz – naprawdę usłyszeć swoje dziecko. Bez poprawiania, bez szybkich rad, bez analizowania. Po prostu bądź.
Stworzenie atmosfery zaufania jest kluczowe dla budowania więzi z dzieckiem. Regularne rozmowy, w których dziecko czuje się wysłuchane, sprzyjają tworzeniu silnych więzi emocjonalnych oraz zrozumienia w relacji rodzic-dziecko.
Bo czasem największym prezentem, jaki możemy dać naszym dzieciom, jest… pełna uwaga i obecność. To naprawdę wystarczy, by budować bliskość na całe życie.