Bywa, że jako rodzice marzymy o czarodziejskiej różdżce, dzięki której moglibyśmy wyczarować naszego sobowtóra mającego niewyczerpane pokłady cierpliwości i chęci do zabawy. Codziennie z ochotą bawiłby się w te same zabawy, wysiadywał godzinami na placu zabaw, nakłaniał do jedzenia, spania, mycia rąk i zębów.