Wyjeżdżając na wakacje, nikt z nas nie zakłada, że zachorujemy lub że zdarzy nam się jakiś wypadek. Nie oznacza to jednak, że nie warto zadbać o ubezpieczenie, które z pewnością podwyższy nam komfort wypoczynku. Na ubezpieczenie należy szczególnie zwrócić uwagę w momencie, gdy na wakacje udajemy się z dziećmi. Szczególnie że koszt ubezpieczenia turystycznego, biorąc pod uwagę ewentualne obciążenia finansowe związane z kosztami leczenia za granicą, jest niewielki. Cena za dwutygodniową ochronę – w zależności od zakresu świadczeń i wysokości limitu ubezpieczenia – waha się między 40–160 zł za osobę.
Ubezpieczenie osobiste uczestnika podróży
Wybierając się na wakacje z biurem podróży, każdy klient posiada ubezpieczenie NNW (od następstw nieszczęśliwych wypadków) oraz KL (kosztów leczenia).
– Ustawa o usługach turystycznych nakłada na organizatora wyjazdu obowiązek zapewnienia każdemu klientowi ubezpieczenia, jednak w rzeczywistości klienci mając na umowie ubezpieczenie, nadal nie są świadomi, że w ogóle coś takiego ich obejmuje – wyjaśnia Magdalena Kurowska, ekspert biura podróży Millennium Travel.
O co więc pytać w biurze podróży? Przy wykupie wakacji biuro podróży zawsze powinno poinformować nas m.in. o:
– nazwie ubezpieczyciela, z którym współpracuje,
– numerze i zakresie polisy,
– danych kontaktowych do ubezpieczyciela.
Oprócz ww. danych warto także zapytać o takie kwestie jak np. kwota, na jaką się ubezpieczamy, o zakres ubezpieczenia, co dokładnie obejmuje, czy ubezpieczyciel przewiduje możliwość rozliczenia bezgotówkowego w przypadku leczenia za granicą oraz jaka jest dostępność reprezentantów ubezpieczyciela za granicą (zazwyczaj są to 24-godzinne centra alarmowe).
Kiedy możliwe jest rozliczenie bezgotówkowe?
Rozliczenie bezgotówkowe oznacza, że ubezpieczyciel – w ramach kwoty, na jaką jesteśmy ubezpieczeni – pokrywa koszty naszego leczenia za granicą (nie musimy płacić za leczenie z własnej kieszeni, a następnie domagać się zwrotu kosztów).
Ubezpieczyciel, który oferuje możliwość rozliczenia bezgotówkowego za granicą, ma zazwyczaj podpisane umowy z wieloma placówkami medycznymi i lekarzami. Jeżeli zdarzy nam się za granicą wypadek, należy natychmiast powiadomić o tym naszego rezydenta oraz ubezpieczyciela. Gdy jest to sytuacja, w której każda minuta jest cenna, wówczas od razu wzywamy pogotowie. Jeżeli jednak do czynienia mamy ze zwichniętą kostką lub bólem brzucha, wpierw powinniśmy powiadomić o tym rezydenta oraz zadzwonić do ubezpieczyciela i powiadomić go o konieczności skorzystania z opieki medycznej. Ubezpieczyciel natychmiast podaje nam namiar na najbliższą placówkę, z którą ma podpisaną umowę lub wysyła do nas lekarza, który udziela nam niezbędnej pomocy. W wyjątkowych sytuacjach może się zdarzyć, że ubezpieczyciel nie będzie miał podpisanej umowy z placówką w okolicy, wówczas kieruje ubezpieczonego do najbliższej publicznej placówki medycznej. Tam klient będzie musiał z własnych środków pokryć koszty leczenia, które następnie w całości zwróci mu ubezpieczyciel.
Ubezpieczyciel pokrywa takie koszty jak np.:
– leczenie szpitalne,
– wydatki na leki i opatrunki,
– transport do szpitala,
– konsultacja medyczna.
W niektórych ofertach ubezpieczycieli możemy trafić na zapisy, który mówią, że w przypadku niewielkich kosztów związanych z leczeniem, np. do 100 euro, poszkodowany pokrywa je samodzielnie na miejscu, a następnie po powrocie z wyjazdu na podstawie przedłożonych dokumentów zakład ubezpieczeń dokonuje zwrotu wydatkowanej przez poszkodowanego kwoty.
W każdym przypadku bardzo ważne jest to, aby powiadomić ubezpieczyciela o konieczności skorzystania z opieki medycznej w kraju, gdzie przebywamy na wakacjach. Należy także zachować wszystkie rachunki i dokumenty poświadczające poniesienie kosztów leczenia w gotówce, które są później podstawą w rozliczeniu się z ubezpieczycielem.
Warunki naszego ubezpieczenia
Najważniejsze informacje dotyczące umowy ubezpieczenia zawarte są w OWU, czyli ogólnych warunkach ubezpieczenia. Otrzymamy je przed podpisaniem umowy ubezpieczeniowej. Warto ją dokładnie przeczytać, ponieważ to właśnie w niej zawarte będą m.in. takie informacje jak zdarzenia, których ubezpieczenie nie obejmuje. Nie bez znaczenia jest także kraj, do którego zamierzamy wybrać się na wakacje. Przy niektórych destynacjach ubezpieczyciel może zaproponować nam dodatkowe ubezpieczenie lub podwyższenie kwoty ubezpieczenia.
O czym należy powiadomić ubezpieczyciela?
Osoby, które chorują przewlekle i stale biorą leki, muszą przed udaniem się na wakacje powiadomić o tym ubezpieczyciela. Dotyczy to szczególnie osób mających problemy zwyrodnieniowe, reumatyczne, kostne, sercowe i ciśnieniowe. Po zapoznaniu się z chorobą, ubezpieczyciel może zaproponować ubezpieczenie rozszerzone o ryzyko pokrycia kosztów leczenia związanych z chorobami przewlekłymi, co wiąże się z koniecznością zapłacenia wyższej składki na ubezpieczenie. Klient może odmówić zapłaty wyższej składki i wybrać ubezpieczenie podstawowe. Musi się jednak liczyć z tym, że w przypadku trafienia na wakacjach do szpitala z powodu choroby przewlekłej, ubezpieczyciel nie pokryje kosztów jego leczenia.
Także kobiety w ciąży powinny powiadomić o tym fakcie biuro podróży i ubezpieczyciela. Zakłady ubezpieczeń różnie bowiem formułują ograniczenie ochrony względem kobiet w ciąży. Niektórzy ubezpieczyciele nie oferują możliwości zwrotu kosztów leczenia bezpośrednio związanych z ciążą, jeśli kobieta przekroczyła 32. tydzień. Zdarza się, że próg ten jest jeszcze niższy – 26-28 tydzień.
Polecamy dokładne zapoznanie się z ubezpieczeniem – szczególnie z kwotą i jego zakresem – przed wyjazdem na wakacje. Jeżeli stwierdzimy, że kwota naszego ubezpieczenia jest za niska, wówczas warto pomyśleć o doubezpieczeniu się.