Jeśli dziecko wykazuje problemy ze ssaniem, nieustannie się ślini, a starsze uczęszcza na terapię logopedyczną, która pomimo systematyczności nie przynosi oczekiwanych rezultatów, zachęcam do bliższego obejrzenia podjęzykowego wędzidełka.
Dotychczas uważano, że kiedy język jest wysunięty z buzi i przypomina kształtem serduszko, to znak, że wędzidełko języka jest za krótkie. Wieloletnie badania dr Barbary Ostapiuk wykazują, że nie zawsze tak jest i dlatego należy zastosować dokładniejszą ocenę długości wędzidełka. Zdaniem dr Ostapiuk, skrócone wędzidełko podjęzykowe może ograniczyć ruchomość języka w stopniu nieznacznym, lekkim lub znacznym. Wszystko zależy od jego długości, którą ocenia przeszkolony logopeda. Robi to na podstawie pięciu pojedynczych ruchów języka, skalę tę opracowała wyżej wymieniona autorka. Twierdzenie, że wędzidełko można rozciągnąć ćwiczeniami języka, również okazało się nieprawdziwe.
Wędzidełko – podcięcie
Frenotomia, czyli zabieg podcięcia wędzidełka, którego może dokonać laryngolog, przynosi najlepsze i najszybsze rezultaty. Czasami należy wykonać kilka cięć, jednak jest to nadal szybszy sposób na osiągnięcie sukcesu w terapii logopedycznej, niż długie i żmudne ćwiczenia artykulatorów, które nie zawsze przynoszą pożądane efekty. Lekarz wykonuje zabieg w znieczuleniu miejscowym. Można to zrobić w każdym wieku, jednak im szybciej, tym lepiej.
Przykrótkie wędzidełko podjęzykowe ogranicza ruchy języka, powodując nieprawidłową realizację głosek, czyli wady wymowy. Ograniczona ruchomość języka niewłaściwie wpływa na procesy związane z jedzeniem, ssaniem, połykaniem i transportem pokarmu. American Academy of Otolaryngology zaznacza, że dzieci z przykrótkim wędzidełkiem słabiej przybierają na wadze, na skutek problemów ze ssaniem. Nadmierne ślinienie się to także zjawisko powszechne u dzieci z przykrótkim wędzidełkiem.
Wędzidełko – znaczenie
Dr Barbara Ostapiuk podkreśla, że język pełni również funkcję naturalnej szczoteczki do zębów. Jeśli jego ruchy są ograniczone, narażeni jesteśmy na choroby przyzębia. Nieprawidłowa długość wędzidełka sprawia, że język zalega na dnie jamy ustnej, może to wpłynąć negatywnie na nasz zgryz, a także na nasz wygląd.
Z racji negatywnego wpływu na tak wiele sfer, zaleca się dokonania frenotomii w pierwszych dobach życia dziecka.
W artykule przytoczonym przez American Speech-Language-Hearing Disorders jest wzmianka o tym, że ankyloglosja (tak nazywamy nieprawidłową długość wędzidełka języka) przeszkadza w całowaniu, coraz więcej dorosłych osób szuka rozwiązania owego problemu i jak się bardzo często okazuje, jest nim właśnie – przykrótkie wędzidełko podjęzykowe.
Bibliografia:
Materiały szkoleniowe
American Speech-Language-Hearing Disorders
American Academy of Otolaryngology – Head and Neck surgery
„Poglądy na temat ruchomości języka w ankyloglosji a potrzeby artykulacyjne” Barbara Ostapiuk; w: Roczniki Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie
„Wpływ ankyloglosji na czynności mowy – przegląd piśmiennictwa” Małgorzata Łysiak-Seichter, Agnieszka Kaczmarek; w: Czasopismo stomatologiczne 2005