Przygotowania do ciąży w znaczącym stopniu będą zależały od tego, czy mamy do czynienia ze zdrową parą. Zdrowe osoby, a przez to również zdrowa para, naprawdę nie muszą aż tak bardzo przygotowywać się do zajścia w ciążę. Podstawowy nadzór lekarski – ginekologiczny plus ogólnolekarski oraz stomatologiczny – to pewne minimum, które jest wystarczające, przy założeniu, że kobieta w miarę regularnie chodzi do lekarza i ma wykonywaną cytologię. Optimum jest nieco szersze, gdyż przed ciążą warto wiedzieć na temat potencjalnej ciężarnej parę dodatkowych rzeczy – jak choćby to, czy jest uodporniona przeciwko różyczce. W tej chwili w okres rozrodczy wchodzą kobiety, które podlegały obowiązkowemu szczepieniu przeciwko tej chorobie.
Jeśli jednak pacjentka nie została poddana temu szczepieniu? Ile powinno minąć czasu od zaszczepienia przeciwko różyczce zanim zajdzie w ciążę?
12 tygodni. Ale takie sytuacje zdarzają się wyjątkowo rzadko. Bardziej prawdopodobna jest raczej nie kwestia braku szczepienia, ale kwestia braku przeciwciał u danej pacjentki. Jednak sytuacja braku uodpornienia pomimo zaszczepienia jest także niezwykle rzadka.
Jakie inne szczepienia są wymagane?
Nie tyle wymagane, co zalecane. Przede wszystkim szczepienia przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, czyli żółtaczce zakaźnej. Obecnie w okres rozrodczy wchodzi pokolenie, które jest rutynowo szczepione. To są właściwie te podstawowe szczepienia.
Czy badania na obecność wirusa HIV są wymagane?
Zaleca się wykonanie badania w kierunku HIV na początku ciąży. Podobnie jest z toksoplazmozą (badanie to powtarza się w drugim trymestrze u pacjentek nieuodpornionych). W obu przypadkach stwierdzenie dodatniego wyniku modyfikuje bowiem postępowanie w ciąży, co ma na celu zapobieganie transmisji wirusa HIV czy pierwotniaka Toxoplasmoza gondii do płodu.
Co jeśli u kobiety pragnącej zajść w ciążę stwierdza się wadę wrodzoną macicy?
Są to sytuacje rzadkie, wykrywane przypadkowo lub podczas diagnostyki niepłodności. Wiele z nich, jak macica dwurożna czy macica łukowata istotnie nie upośledzają płodności i nie stanowią przeciwwskazania do „normalnego” zachodzenia w ciążę. Inne, jak zespół Mayera-Rokitansky’ego-Kustnera (brak macicy i górnej części pochwy), są przyczyną trwałej niepłodności.
Czy zaleciłby Pan doktor jakąś konkretną dietę przedciążową? Z czego przyszła mama koniecznie musi zrezygnować? Z kawy? Coli? Papierosów?
Kawa, cola – nie ma badań, które kategorycznie zabraniałyby spożywania tych napojów. Papierosów nigdy nie powinna palić. Stwierdzono, że pacjentki, które rzuciły papierosy do dwóch lat przed zajściem w ciążę rodzą dzieci o mniejszej masie urodzeniowej.
W takim razie, jakie powinno być to minimum czasu na rzucenie palenia przed ciążą?
Jeszcze raz powtórzę – kobieta nigdy nie powinna palić. Natomiast jeśli pali, prawdopodobnie i tak zajdzie w ciążę, nie rzucając nałogu. Jak już wspomniałem, potrzeba dwóch lat bez palenia, by mieć szanse równe kobiecie, która nigdy nie paliła na urodzenie dziecka o prawidłowej masie ciała.
Czy kobieta bardzo otyła powinna przed zajściem w ciążę zrzucić nieco kilogramów czy nie ma to znaczenia, skoro w trakcie jej trwania – i tak dodatkowych kilogramów przybędzie?
Kobiety bardzo otyłe często mają zaburzenia miesiączkowania i owulacji, więc taka kobieta często może spodziewać się problemów z zajściem w ciążę. Aczkolwiek wcale tak nie musi się stać. Otyłość, nadciśnienie i cukrzyca są wspólnymi czynnikami ryzyka licznych powikłań, także w przebiegu ciąży i porodu. Jeżeli kobieta ma znaczną nadwagę i w wieku 30 lat doszła do wniosku, że chce i może zajść w ciążę (czyli nie jest bezpłodna) – to rozsądne zmniejszenie masy ciała jest kwestią kilku lat, a w takiej sytuacji nie ma na to czasu! Tego rodzaju przygotowania do ciąży były więc bardzo skomplikowane. Poza tym nie zdarzyło się w całej mojej praktyce zawodowej, żeby jakaś pacjentka postanowiła schudnąć, a następnie konsekwentnie to zrealizowała po to, by uniknąć wystąpienia powikłań w ciąży.
Czy kobieta przed zajściem w ciążę powinna przyjmować kwas foliowy?
Kiedy pacjentka decyduje się zajść w ciążę, powinna zacząć przyjmować kwas foliowy dwa miesiące wcześniej. Jeżeli wcześniej nie urodziła dzieci z wadą cewy nerwowej, to wystarczy, że przyjmuje 0,4 mg kwasu foliowego na dobę. Jeżeli wywiad położniczy jest obciążony, te dawki powinny być większe (5 mg na dobę).
A co z kondycją fizyczną? Czy są jakieś sporty, które są zalecane, bądź odradzane przed i w trakcie ciąży?
Wyczynowe sporty mogą wiązać się z zaburzeniami hormonalnymi, które prowadzą do braku owulacji.
Jazda na rowerze też?
Na poziomie rekreacyjnym nie jest zabroniona, natomiast nie jest wskazana w drugiej połowie ciąży. Obserwowano większy odsetek decerelacji, czyli zwolnień tętna matek, które jeździły na rowerze.
Czy kobieta powinna – na poziomie planowania ciąży – pamiętać o wzmacnianiu mięśni brzucha, pleców?
Nie ma przeciwwskazań, natomiast osobiście uważam, że nie można też przesadzić. Jeśli np. będzie robić ćwiczenia na wzmacnianie mięśni miednicy, które wedle powszechnie panującej opinii zwiększają sprężystość krocza, to oczywiście może. Jednak są to opinie często powtarzane, a nie potwierdzone w badaniach naukowych.
Czyli mamy to traktować jako… mit?
Trend.
A co z słuchaniem muzyki przez matkę i jej zbawiennym wpływem na dziecko? To prawda?
Jeżeli wejdziemy na poziom evidence base medicine (medycyny opartej na faktach – wyj. red.), to na każde z takich pytań będę musiał odpowiedzieć – nie. Natomiast jeśli odwrócimy to pytanie w ten sposób – czy słuchanie tej muzyki przez pacjentkę wpływa na nią dobrze, poprawia jej samopoczucie, pogłębia więź z dzieckiem – wówczas dostrzeżemy korzyści takich działań.Tego rodzaju przygotowania do ciąży nie są więc szkodliwe, a mogą się okazać pomocne.
Czyli rozumiem, że moje pytanie o ewentualne badania odporności na stres, czyli wizyty u psychologa w ramach planowanych badań przed ciążą wywoła u Pana raczej uśmiech na twarzy?
Większości kobiet badań tych w ogóle nie powinna robić, ponieważ zwariuje i w pewnym momencie, jeśli zrobi sobie plan zachodzenia w ciążę, to nie zostanie on uwieńczony sukcesem z tego względu, że właśnie zakończy się to bardzo wysokim poziomem stresu i w końcu zaburzeniami owulacji. Też nie przesadzałbym z niepłodnością spowodowaną stresem, bo jako podstawowa przyczyna niemożności zajścia w ciążę jest nieco za bardzo eksponowana. Ale przede wszystkim nie na precyzyjnym planowaniu i tworzeniu sztywnego harmonogramu zachodzenie w ciążę ma polegać.
Jest Pan zdecydowanie przeciwnikiem tworzenia listy przygotowań do ciąży, przeciwnikiem „planu działania”.
U zdrowej kobiety, owszem. Jeśli bowiem zrobimy taką listę pobożnych życzeń, co powinna jeszcze wykonać przed zajściem w ciążę, to po ich przeczytaniu każda dziewczyna może w końcu zniechęcić się do prokreacji. Natomiast zupełnie inaczej sytuacja ta wygląda u kobiet z chorobami przewlekłymi, jak cukrzyca, u których prawidłowe przygotowania do ciąży mogą być warunkiem jej powodzenia.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Gabriela Jatkowska