Siódmy tydzień – na tym etapie ciąży niewiele się dla przyszłej mamy zmienia. Zazwyczaj utrzymują się wcześniejsze dolegliwości (takie jak nudności, wymioty, dyskomfort w dole brzucha). Ostre zapachy drażnią, szczególnie dym papierosowy, niekiedy również ostre przyprawy. Senność jest powszechna, wynika ze zwykle niskiego ciśnienia krwi.
Jest to też okres, w którym najczęściej kobiety zgłaszają się po raz pierwszy do lekarza. Na pierwszej wizycie, poza badaniem ginekologicznym, lekarz zaleci Ci również wykonanie szeregu badań laboratoryjnych, których celem jest ustalenie aktualnego stanu zdrowia oraz wartości początkowych wielu parametrów. Jednym z badań jest oznaczenie przeciwciał przeciw toksoplazmozie (pierwotniak Toxoplasma gondii).
Pierwotniak ten może wywierać działanie uszkadzające na rozwijający się zarodek, a później płód. O ile ryzyko zakażenia w I trymestrze jest stosunkowo niewielkie (ok. 6%), to w razie jego wystąpienia często pojawiać się mogą problemy u dziecka (średnio nawet do 61%). W II i III trymestrze rośnie ryzyko zakażeniem, natomiast ryzyko powikłań znacznie maleje. Podejrzenie świeżego zakażenia w ciąży wymaga szybkiego wdrożenia leczenia i wyjaśnienia, czy rzeczywiście doszło do zakażenia w ciąży, czy też nie. W tym celu lekarz zleci dodatkowe badania tzw. awidności przeciwciał, czyli stopnia gotowości do wiązania pierwotniaka. Niska awidność oznacza, że infekcja i przeciwciała obecne we krwi są „świeże”. Wysoka awidność oznacza, że „wiek” przeciwciał wynosi przynajmniej 18-20 tygodni i zarówno przeciwciała jak i zakażenie pochodzą sprzed ciąży.
Skąd toksoplazmoza? Najpopularniejszym poglądem na źródło zakażenia jest… kot. Nierzadko pacjentki pytają: „Jestem we wczesnej ciąży i mam kota, czy mam się go pozbyć?”. Nic bardziej błędnego, chyba że naprawdę nie zamierzasz dbać o podstawową higienę. Najpewniejszym źródłem zakażenia nie jest kot, ale niemyte warzywa i owoce oraz surowe lub niedogotowane mięso. Warto parzyć deskę po krojeniu mięsa i dokładnie myć „mięsne” naczynia. Niekiedy padają również pytania o sushi – zachowanie umiaru w spożywaniu surowych ryb w ciąży nie wynika z ryzyka zakażenia Toxoplasma gondii, a z potencjalnej zawartości rtęci, wysokiej w niektórych gatunkach ryb, która może wywierać działanie uszkadzające na zarodek i płód.
Siódmy tydzień – zarodek
O ile z matką niewiele nowych rzeczy się dzieje, to zarodek rozwija się w szybkim tempie. Teraz właśnie rozwijają się półkule mózgowe i oczy (wraz z soczewką). Zawiązki oczu częściowo pokryte są fałdami, które przekształcą się w powieki. Ciekawostką jest to, że teraz wątroba produkuje czerwone krwinki, około 9. tygodnia ciąży funkcję tę przejmie szpik kostny. Czynność zaczyna również podejmować trzustka, produkując insulinę. Rozwija się żołądek. Na zawiązkach kończyn pojawiają się przypominające płetwy dłonie oraz stopy. Pojawiają się również struktury, które w późniejszym czasie przekształcą się w nerki. W sznurze pępowinowym widoczne są już wyraźne naczynia krwionośne, łączące zarodek z kosmówką i zapewniające zaopatrzenie w tlen i substancje odżywcze.