Ich powodem jest często niewłaściwy stan sprzętu udostępnionego dzieciom do zabawy. W szczególności chodzi tu o źle wykonane albo niezabezpieczone elementy urządzeń (huśtawki, zjeżdżalnie, drabinki, równoważnie, ścianki wspinaczkowe itp.) lub też o niewłaściwy montaż tych urządzeń. Za szkody poniesione przez dzieci w takich wypadkach – niezależnie od ewentualnego posiadania polisy NNW – można żądać odszkodowania od właściciela lub zarządcy obiektu. Warunkiem koniecznym dochodzenia takiego odszkodowania jest jednak udowodnienie odpowiedzialności takiego podmiotu za zaistniałe zdarzenie. Dotyczy to zarówno wypadków na publicznych placach zabaw, jak i placów zabaw przy sklepach czy w galeriach handlowych.
Do najczęściej spotykanych przyczyn wypadków dzieci na placach zabaw, za które można żądać odszkodowania od zarządcy obiektu, należą: wadliwy sprzęt/urządzenie (połamane, pęknięte bądź przerwane elementy, wady wynikające z nieprawidłowej konserwacji); niezabezpieczone elementy sprzętu/urządzenia (wystające śruby lub inne metalowe elementy, brak innego rodzaju zabezpieczeń); nieprawidłowo zamocowany sprzęt/urządzenie (za słabe dokręcenie śrub, brak wymaganych elementów); zaniedbana infrastruktura wokół placu zabaw (bałagan, szkło, wystające płyty chodnikowe, dziury w nawierzchni).
Odpowiedzialność sprawcy szkody wynika przede wszystkim z art. 415 k.c., zgodnie z którym osoba, która ze swojej winy wyrządziła szkodę, obowiązana jest do jej naprawienia (zasada winy). Za szkodę odpowiada więc ten, czyje zachowanie (działanie lub zaniechanie) jest źródłem wypadku i powstania szkody. Wina taka może mieć postać zarówno winy umyślnej, jak i nieumyślnej.
Powstanie obowiązku naprawienia szkody uwarunkowane jest łącznym zaistnieniem trzech przesłanek:
1. Musi zaistnieć szkoda;
2. Szkoda musi być spowodowana działaniem lub zaniechaniem, z którym ustawa wiąże obowiązek odszkodowawczy;
3. Musi istnieć związek przyczynowy pomiędzy zaistniałą szkodą a działaniem lub zaniechaniem, z którym wiąże się obowiązek odszkodowawczy.
PRZYKŁAD: Dziecko pod opieką rodzica bawiło się na placu zabaw. W trakcie zabawy na huśtawce zardzewiałe ramię urządzenia pękło, wskutek czego dziecko spadło i doznało urazu głowy. W powyższym przykładzie szkodą jest uraz głowy, działanie lub zaniechanie to nieprawidłowa konserwacja urządzenia, natomiast związek przyczynowy polega na tym, że wskutek braku konserwacji nastąpiło uszkodzenie urządzenia i uraz dziecka.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. To oznacza, że to na rodzicach lub opiekunach prawnych dziecka – o ile chcą oni wystąpić z roszczeniem o odszkodowanie – spoczywa obowiązek zebrania stosownego materiału dowodowego. Zgromadzone w sprawie dowody powinny potwierdzać fakt powstania zdarzenia, jego przyczynę, rozmiar powstałych obrażeń, strat majątkowych oraz ich związek ze szkodą. Najważniejsze dowody, to dokumentacja medyczna, dokumentacja zdjęciowa poszkodowanego i miejsca zdarzenia oraz świadkowie na okoliczność wypadku. W przypadku zaistnienia wypadku z udziałem dziecka, bardzo ważne jest gromadzenie na bieżąco całej dokumentacji związanej z leczeniem urazów wynikłych na skutek wypadku. Aby wypłacone świadczenie było adekwatne do poniesionych strat, poszkodowany musi przedstawić pełną informację na temat charakteru i stopnia obrażeń oraz czasu i przebiegu leczenia.
Warto zaznaczyć, że nie każdy wypadek na placu zabaw kwalifikuje się do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych od zarządcy placu, nawet jeżeli poniesiona szkoda jest dotkliwa. Dotyczy to zwłaszcza wypadków, zaistniałych z winy dziecka lub wskutek braku nadzoru nad dzieckiem (np. gdy dziecko podbiegnie pod rozpędzoną karuzelę i zostanie przez nią uderzone). W takich przypadkach pokrzywdzony może odchodzić jedynie roszczeń z polisy NNW, jeżeli taką posiada. Wystąpienie z roszczeniem odszkodowawczym za wypadek dziecka do podmiotu trzeciego jest zasadne tylko wtedy, gdy istnieje możliwość wykazania jego odpowiedzialności za powstałą szkodę, a więc gdy jest możliwość aby przypisać mu winę. W przypadku posiadania przez ten podmiot ubezpieczenia OC, można wystąpić z roszczeniami odszkodowawczymi bezpośrednio do jego ubezpieczyciela.
Od sprawcy szkody lub jego ubezpieczyciela można dochodzić następujących roszczeń: 1. Zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, którego zadaniem jest zrekompensowanie wszelkich krzywd niematerialnych, takich jak np.: ból, cierpienie fizyczne i psychiczne związane z oszpeceniem ciała;
2. Odszkodowania na pokrycie kosztów poniesionych w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, w tym również zwrotu kosztów poniesionych na leczenie obrażeń;
3. Renty.
W sytuacji, gdy dziecko poszkodowane w wypadku na placu zabaw poniesie śmierć, najbliżsi członkowie rodziny mogą ubiegać się o:
1. Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, będące formą jednorazowego świadczenia pieniężnego, mającego na celu złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych najbliższych członków rodziny zmarłego;
2. Zwrot kosztów leczenia i pogrzebu poszkodowanego, poniesionych przez członków jego rodziny.
Uprawnionymi do dochodzenia roszczeń za wypadek małoletniego dziecka na placu zabaw są rodzice lub opiekunowie prawni, działający w imieniu tego dziecka. Dochodzenie roszczeń jest ograniczone w czasie. Roszczenie osoby małoletniej o naprawienie szkody na osobie nie może się jednak skończyć wcześniej niż z upływem lat dwóch od uzyskania przez nią pełnoletności. Jeżeli szkoda wynika z przestępstwa, to roszczenie ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa.
Na koniec warto zauważyć, że różnego rodzaju wypadki mogą się zdarzyć także pomimo zachowania wszelkich wymogów bezpieczeństwa i środków ostrożności, zarówno przez dziecko, jak i przez jego rodziców, a więc bez jakiejkolwiek winy z ich strony. Co więcej, wypadków takich nie można z góry przewidzieć, gdyż korzystając z obiektu lub urządzenia przeznaczonego do aktywnej zabawy, za co czasem musimy zapłacić, mamy przekonanie, że są one utrzymane w prawidłowym stanie technicznym i całkowicie bezpieczne. Niestety, rzeczywistość czasem okazuje się inna, a miła zabawa może skończyć się bardzo źle.
Wypadki z udziałem dzieci należą do bardzo delikatnej i wrażliwej sfery, dlatego też proces dochodzenia odszkodowania za takie wypadki jest złożony. Duża część takich spraw trafia na drogę sądową, dlatego też warto w tym zakresie skorzystać z pomocy rzetelnego prawnika, którego doświadczenie pozwoli skutecznie wywalczyć dla poszkodowanego odpowiednią rekompensatę. Jej wysokość powinna pokryć zarówno koszty i straty, jak i zrekompensować przeżyte cierpienie.
Całe szczęście coraz więcej placów zabaw jest wyposażonych w różnego rodzaju bezpieczne nawierzchnie, które amortyzują upadek i zapewniają bezpieczeństwo najmłodszym.
Na polskim rynku jest coraz więcej firm specjalizujących się w tego typu rozwiązaniach, które dbają o bezpieczeństwo najmłodszych.
Dzień dobry
dziecko potknęło się o kamień na placu zabaw i złamało rękę.
Czy w takim wypadku mogę sie starać o odszkodowanie od TBS?
Na placu zabaw wszędzie porozrzucane są kamienie.
Kilka razy było już zgłaszana prosba o posprzatanie.
Sama taka zgłaszałam ponad rok temu wraz ze zdjęciami.