Kurtka dla dwojga
Zdecydowanie najbardziej praktycznym ze wszystkich ułatwień jest kurtka dla dwojga (przydatna także na czas ciąży). Podobne zastosowanie, a przy tym bardziej ekonomiczne może mieć też kurtka partnera, okrycie w większym rozmiarze czy też poncho dla dwojga. Przy takich opcjach unikamy wkładania na dziecko kombinezonu, a dbamy jedynie o okrycie wystających części ciała, głównie głowy, karku, szyi (bluza z kapturem, golf dla dwojga), bowiem dziecko i rodzic są ubrani w to samo okrycie wierzchnie.
Przy podejmowaniu decyzji warto postawić na kurtkę z panelem przednim i tylnym. Inne istotne aspekty to:
• długość zakrywająca biodra,
• kaptur dla rodzica,
• ściągacze przy rękawach, w panelach przy główce dziecka oraz na dole kurtki,
• odpinane kapturki dla dziecka w doczepianych panelach.
Warto zwrócić uwagę na ocieplenie kurtki. Zawiązane dziecko bardzo ogrzewa ciało rodzica (i vice versa), a to oznacza, że kurtka nie może być (za wyjątkiem rękawów) nazbyt ciepła. Noszenie dziecka pod kurtką wymaga przewidywania różnych sytuacji.
Przykładowo, gdy zakładamy ewentualność przewiezienia dziecka autem, a bierzemy je na dwór pod swoją kurtkę, trzeba spakować do torby ciepłe ubranko zewnętrzne (kombinezon, kurtka). Podobnie dłuższe zimowe wycieczki piesze, w trakcie których istnieje prawdopodobieństwo karmienia piersią, oznaczają konieczność noszenia dziecka na zewnątrz. A wtedy idealnym rozwiązaniem okazuje się osłonka.
Osłonka do chusty
To świetne rozwiązanie, gdy chcemy nosić dziecko w chuście zawiązanej na kurtkę. Taka opcja przydatna jest przy starszakach, gdy noszenie pod kurtką może okazać się dość niewygodne. Dziecko ubieramy wtedy w kombinezon. Osłonki mogą być wełniane, polarowe i inne. Dostępne na rynku osłonki mają też specjalny wykrój dla osłony nóżek dziecka, a od wewnątrz wyścielone są dodatkową warstwą mięciutkiego polaru kocykowego. Co jest ważne, gdy mamy srogą i mroźną zimę.
Golf dla dwojga
Jest to zestaw składający się z dwóch elementów do nałożenia w okolice szyi rodzica i dziecka oraz spięcia ich wspólnie zatrzaskami. Coś w rodzaju połączonych ze sobą komina dla rodzica i kominiarki dla malucha. Zestaw może być przydatny w wypadku noszenia w chuście pod kurtkę. Bywa jednak, że – szczególnie młodsze – dziecko w kominiarce ma za mało miejsca na rozglądanie się. Później zaś może się ona przydać po prostu zamiast czapki.
Wełniane skarpetki
To niezastąpiony element garderoby najmłodszych. Większość dzieci niechodzących nie ma butów zimowych. Ubieramy je raczej w kombinezon z krytymi stopami. Zwykłe skarpety lub nawet ocieplane rajstopki mogą nie wystarczyć dla ochrony dziecięcych stópek. Skarpetki wełniane warto mieć w różnych długościach, ze ściągaczami i bez, zawsze ze 100% wełny. Najlepiej kupione od babci spod sklepu albo zamówione u znajomej starszej pani. Świetnie sprawdzą się też w wypadku noszenia w kurtce dla dwojga.
Getry
Wspaniały wymysł nie tylko pod kątem noszenia. Nóżki – luźno ulokowane na zewnątrz chusty – są najbardziej narażone na ochłodzenie. Getry pozwalają zabezpieczyć je przed przemarznięciem. A dodatkowo, dobrze dobrane, są niewątpliwym elementem ozdobnym. I znów na ratunek przychodzą wszelkie dziergające znajome. Przydatne jest zamówienie getrów w dużo większym rozmiarze. Przy młodszym dziecku wystarczy po prostu je podwijać, dzięki czemu dajemy na stópki podwójną ochronę. Im starsze dziecko, tym mniej podwijamy.