Ustal przyczyny
Porozmawiaj z nauczycielem, a w miarę możliwości zaobserwuj sama, jak dziecko zachowuje się w szkole. Siedzi samo w ławce, spędza samotnie przerwy – to już wiesz, ale jak reagują na nie inne dzieci? Wyśmiewają się, są obojętne, a może próbują nawiązać z nim kontakt? Czy twoje dziecko samo tworzy barierę „dostępu” do siebie, czy jest odrzucane przez rówieśników, a jeżeli to drugie – czy przyczyną jest zachowanie niego samego czy atmosfera panująca w grupie?
Przyczyn szkolnej samotności może być wiele. Najbardziej oczywista jest taka, że dziecko po prostu jest nieśmiałe. Taka natura – nie każdy musi być przecież duszą towarzystwa. Rodzic, sam towarzyski, może mieć trudność ze zrozumieniem faktu, że dziecko zamiast otaczać się wianuszkiem przyjaciół, woli spędzać czas w świecie swojej wyobraźni, wśród ulubionych zabawek i książek. Poważniejszy problem powstaje wtedy, gdy integrację uniemożliwia atmosfera w klasie – zawiązane grupki odrzucają tych niepasujących do nich, różniących się wyglądem czy będących na innym etapie rozwoju emocjonalnego.
Ale trzeba też odważyć się spojrzeć na własne dziecko obiektywnie i ocenić, czy przyczyną odrzucenia nie jest przypadkiem jego zachowanie – nadpobudliwość czy nieumiejętność zabawy zespołowej. Dziecko, nawet nieświadomie, może tym zrażać do siebie grupę, a zachowanie takie może być (oczywiście nie musi) objawem ADHD lub zespołu Aspergera.
Działaj!
Znając przyczynę osamotnienia dziecka w grupie, łatwiej ci będzie wybrać odpowiednią metodę, by temu zaradzić. Oto 10 sposobów, jak pomóc wyalienowanemu dziecku.
1. Zaobserwuj, jak dziecko zachowuje się w domu, np. czy chętnie pomaga w domowych obowiązkach lub czy z przyjemnością spędza wolny czas z rodziną. Zachęcaj do domowej aktywności!
2. Dowartościowuj dziecko, chwal je za pomoc w domu czy dobrą ocenę – to pozytywnie wpłynie na jego samoocenę i ułatwi przełamanie pierwszych lodów w kontaktach z rówieśnikami.
3. Ucz dziecko otwartości i dzielenia się z innymi. Jeśli zabronisz mu zabawy z kolegami nową zabawką, „bo kosztowała majątek, a oni na pewno ją zniszczą”, dziecko otrzyma łatkę samoluba. Lepiej po prostu nie pozwalaj dziecku zabierać cennych przedmiotów do szkoły.
4. Wychwytuj w relacjach dziecka informacje o rówieśnikach. Może ktoś tego dnia uśmiechnął się do niego albo pożyczył mu temperówkę? Spróbuj wówczas zorganizować dziecku spotkanie z rówieśnikiem na neutralnym gruncie – wyjście na lody, plac zabaw czy do kina.
5. Możesz też sama wytypować 2-3 potencjalnych przyjaciół (nie trzeba przecież od razu przyjaźnić się z całą klasą). Spróbuj zorganizować wspólną zabawę, której będziesz moderatorką. Pamiętaj tylko, by wybrać takich kandydatów, którzy wykazują choćby niewielką sympatię wobec twojego dziecka.
6. A może poszukaj przyjaciół poza klasą czy szkołą? Dobrym pomysłem jest zapisanie nieśmiałego dziecka na zajęcia dodatkowe, zgodne z jego (a nie rodzica) zainteresowaniami, bo tam spotka podobnych sobie pasjonatów.
7. Nie wstydź się prosić o pomoc. Rozwiązać problem może spotkanie z wychowawcą lub psychologiem. Warto poprosić ich o baczniejszą obserwację dziecka, by na jej podstawie udzielili konkretnych wskazówek.
8. Zapytaj też szkolnego psychologa o specjalne warsztaty – tzw. treningi umiejętności społecznych. Powinien on wiedzieć, które poradnie psychologiczno-pedagogiczne czy fundacje takie warsztaty (często bezpłatnie) organizują. Podczas nich dzieci w grupie uczą się relacji na nowo, otrzymując od prowadzących podpowiedzi właściwych zachowań. Co więcej, dziecko na warsztatach spotka rówieśników z podobnymi problemami.
9. Jeśli oprócz nieśmiałości i problemów z nawiązywaniem relacji twoje dziecko ma kłopoty z nauką, jest bardzo zamknięte lub przeciwnie – nadpobudliwe lub nawet agresywne, udaj się po poradę lekarską. Diagnoza wykaże, czy przyczyną jest zespół Aspergera czy ADHD (jeżeli tak, nie załamuj się – to naprawdę nie jest koniec świata, a dzieci z takimi zespołami są zazwyczaj ponadprzeciętnie uzdolnione).
10. A jeżeli nic nie pomaga, a przyczyna osamotnienia leży poza dzieckiem – nie bój się radykalnych działań i rozważ zmianę klasy czy szkoły. Porozmawiaj z dzieckiem i zapytaj, co ono o tym sądzi. Pamiętaj, że nie jest to żaden powód do wstydu – przeciwnie – dla twojego dziecka to szansa na nowy początek.
Polecam grupę na fb stworzoną z myślą o rodzicach, którzy chcą pomóc dzieciakom w odnalezieniu towarzyszy zabaw/nauki/rozmów. Grupa nazywa się „Szukam kumpla dla dziecka”