Kaczor Donald to postać, która z pewnością powinna się już szczycić długą, siwą brodą. To w zasadzie sędziwy kaczor, któremu jednak niestraszny upływ czas. Ciągle jest w świetnej formie, a jego przygody zachwycają kolejne pokolenia.
Pamiętam, gdy w dzieciństwie wyczekiwało się wieczorynki, w której Kaczor Donald z wujkiem Sknerusem i siostrzeńcami będą przeżywać kolejne przygody. I choć wujek otrzymał mało sympatyczne imię, to w rzeczywistości był całkiem miły, a dla swoich siostrzeńców to już szczególnie.
I choć dziś dzieci mają wszystkie bajki na wyciągnięcie ręki, to przygody Sknerusa, Donalda, Hyzia, Dyzia i Zyzia oglądam z dzieckiem w lekko uroczystej atmosferze. Zostało mi to jeszcze po tym dziecięcym oczekiwaniu.
Już wiele lat temu Donald doczekał się komiksów, które świetnie uzupełniały jego filmowe przygody. Z wielką radością mogę powiedzieć, że kolejne komiksy w niczym nie ustępują miejsca tamtym publikacjom. Ba! Niektóre są nawet tak pięknie wydane, że dech zapiera. Te dwadzieścia lat temu (a może i więcej) niestety, ale nie były w tak świetnym stanie.
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa HarperCollins Polska mogłam odbyć tę sentymentalną podróż w czasie i pokazać własnemu dziecku, co mnie zachwycało w dzieciństwie. A jakie komiksy poznawaliśmy? Oto tytuły.
Młody Kaczor Donald. Niefortunne przypadki młodej kaczki
Fantastyczna powieść graficzna pełna niebanalnego humoru i zwrotów akcji. Kaczor Donald, choć występuje tu jako dziecko jeszcze, w typowy dla siebie sposób wchodzi w różnorodne sytuacje, mierzy się z wyzwaniami i próbuje rozwiązać problemy. Tym razem musi pomóc swojej babci w uchronieniu się przed bankructwem jej gospodarstwa.
Jak to Donald, przeżywa w tym czasie wiele śmiesznych przygód. Akcja książki została tak skomponowana, by młody czytelnik się nie nudził. Przechodzi się praktycznie od jednej zabawnej sytuacji do drugiej, co buduje napięcie i nie pozwala oderwać się od lektury. Do tego fantastyczne ilustracje w typowym dla Kaczora Donalda klimacie sprawiają, że książka nabiera ponadczasowego wymiaru.
Szpiegomania. Podwójny przekręt
Tym razem w rolach głównym Myszka Minnie i Kaczka Daisy. Właśnie rozpoczynają studia, ale to tak naprawdę ich najmniejsze zmartwienie. Pojawiają się nowe dla dziewczyn wyzwania i zadania. Trzeba rozwikłać zagadki, a Daisy coś ukrywa przed swoją przyjaciółką. Jak te sekrety wpłyną na łączącą je relację? Kto okaże się tym „dobrym”, a kto będzie wprowadzał zamieszanie?
To również jest opowieść graficzna. Zawiera w sobie fragmenty typowe dla klasycznej opowieści, jak również takie, które charakteryzują komiks. Fabuła poprowadzona została świetnie. Jest angażująca i wciągająca. A do tego… pełna niezwykłego humoru i zwrotów akcji.
Strachosfera. Koszmarna formuła
Hyzio, Zyzio i Dyzio mają niespotykany dar plątania się w różne niebezpieczne przygody. Tak się stało i tym razem. Wyjechali na wymianę uczniowską do Berlina, gdzie planowali świetnie się bawić i poznać zupełnie nowy dla siebie kraj. Okazało się, że poza dobrą zabawą, będą musieli zmierzyć się z poważnym niebezpieczeństwem. Na ich drodze stanie bowiem szalony naukowiec. Choć chyba lepiej powiedzieć, że to oni stanęli jemu na drodze.
Jak młode kaczorki sobie z tym poradzą? Jak powstrzymają naukowca, przed realizacją jego niebezpiecznych planów? I co zamierza ta niebezpieczna postać?
To również jest powieść graficzna. Jej niezaprzeczalną zaletą jest oczywiście fabuła, która pełna jest humoru i zaskakujących zwrotów akcji. Nie bez znaczenia jest jednak również sama oprawa graficzna. Książka jest po prostu urocza. Kolorowy druk, różne czcionki oraz ilustracje utrzymane w klasycznym klimacie powodują, że od książki trudno się oderwać.
Przygoda na balkonie
To już klasyczny komiks Gigant, w swym typowym wydaniu. Przygoda na balkonie to świetny wakacyjny tom przygód Kaczora Donalda i jego siostrzeńców. W tym tomie czytelnik znajdzie aż 13 zabawnych historyjek i 10 genialnych porad, co zrobić, by wakacje były udane.
Z tą książką nie da się nudzić.
Przygoda na kempingu
To druga odsłona wakacyjnych przygód, które tym razem mają miejsce na kempingu. Zabawne kaczki będą miały nie lada przygody, ale przy tej okazji podpowiedzą Ci kilka biwakowych porad, które sprawią, że Twoje wakacje na łonie przyrody będą jeszcze fajniejsze.
Edit: 03.12.2021
Polowanie na Mikiego
Tym razem bohaterem historii jest Miki, którego dręczą nocne koszmary. Co się za nimi kryje? Czy ktoś próbuje zaszkodzić tej sympatycznej Myszce? Wszystkiego dowiecie się z 233 tomu przygód Kaczora Donalda, jego siostrzeńców i Myszki Miki, czyli Gigant poleca.
Stawiłem sobie pomnik. Kaczogród
To wyjątkowe wydanie przygód Kaczora Donalda i jego Wujka Sknerusa. Zostały w nim zebrane komiksy Carla Barksa z 1952 roku. To klasyczne historie, które znamy my i nasi rodzice z czasów, gdy były one całkowitą nowością. Dziś, zebrane i oryginalnie ilustrowane stają się nie tylko wspaniałą zabawą i rozrywką, ale również stanowią egzemplarz kolekcjonerski dla prawdziwych miłośników niezwykłych kaczek.
W tym wydaniu pojawią się również siostrzeńcy Donalda, którzy niezmiennie ściągają na siebie całą masę kłopotów.
Te historie bawią, rozczulają i rozśmieszają do łez. W wydaniu, które właśnie mam w rękach, dodatkowo zachwycają zapachem kartek, ilustracjami i oryginalnością pierwowzorów.
Edit: 09.02.2024
Kaczogród. Dotyk Midasa
Uwielbiam tę serię. Gdy byłam dzieckiem, czekałam cały tydzień na ten jeden wieczór, gdy w telewizji będzie dobranocka z Kaczorem Donaldem, wujkiem Sknerusem i dzieciakami. Uwielbiałam też Kaczogród. Dlatego ta seria ma w moim sercu szczególne miejsce. Jest jak sentymentalna podróż do moich dziecięcych lat.
Tym razem w albumie o zbiorczym tytule „Dotyk Midasa” spotkamy Magikę De Czar, która w bajce pod tym właśnie tytułem zadebiutowała przeszło sześćdziesiąt lat temu. Tom zawiera w sobie historie, które po raz pierwszy ukazały się w latach 1961 – 1962. I choć uczciwie przyznam, że nie wszystkie z nich pamiętałam, to i tak czytanie tej części sprawiło mi przeogromną radość.
Wujek Sknerus i Kaczor Donald
To również zbiór klasycznych komiksów, które zostały na nowo pokolorowane, choć ilustracje są oryginalne. W tym tomie, poza niezwykłymi komiksami znajdziecie również kilka ilustracji z archiwum autora Dona Rosy, opowieści zza kulis oraz kilka fantastycznych zagadek, które przyprawią Was o zawrót głowy.
Tom jest nie tylko gratką dla miłośników Kaczora Donalda. Jest też wydaniem dla nich wyjątkowym właśnie ze względu na dołączone dodatki i ciekawostki. Znajdziecie tu plan skarbca Sknerusa, fiński plan lekcji i kalendarz adwentowy, które wydawane były okazjonalnie.
Samo obcowanie z tą książką to czysta przyjemność. A jej czytanie, przeglądanie i włączanie się w swego rodzaju dialog z autorem to już w ogóle fantastyka.
Edit 10.12.2021
Wujek Sknerus i Kaczor Donald. Druga tajemnica starego zamczyska
Właśnie otrzymaliśmy kolejny tom tej niezwykłej serii. Tym razem Sknerus rusza do Szkocji, by odwiedzić stary zamek Templariuszy. Dziedzictwo jego rodu. Siostra Sknerusa, Matylda, próbuje mu w tym przeszkodzić. Dlaczego? Tego dowiecie się z najnowszego tomu przygód tych zabawnych kaczek. A! I dowiecie się, czy sknerus znalazł w szkockim zamczysku skarb Templariuszy, którego przed laty strzegli jego przodkowie!
Edit 09.12.2022
Wujek Sknerus. Pamiętniki Sknerusa McKwacza
Sknerus McKwacz to postać z naszego dzieciństwa. Przygody tego nieziemskiego bogacza można było kiedyś śledzić w niedzielnej wieczorynce. Dziś nieco trudniej trafić na bajkę, ale za to jest coś lepszego – książki.
Komiks Pamiętniki Sknerusa McKwacza to alternatywna historia tego, jak Sknerus po gorączce złota i zdobyciu majątku w Klondike stał się ważnym obywatelem Kaczogrodu. Co go do tego zaprowadziło? Jakie przygody przeżył po drodze? Dokąd zawędrował i kogo poznał. Dla miłośników Sknerusa to świetne uzupełnienie jego historii. To również może być nie lada gratka kolekcjonerska.
Wpadł mi w ręce ten egzemplarz i już go nie oddam 😉 Jak Sknerus swojej szczęśliwej dziesięciocentówki. 🙂
Edit 03.11.2023
Włoski skarbiec
To najnowsza kolekcja komiksów, która z całą pewnością ucieszy miłośników Wujka Sknerusa, szczególnie w jego współczesnej, disneyowskiej odsłonie. Kolekcja powstała przy udziale najlepszych rysowników Disneya, więc ilustracje, które się w niej znajdują, są naprawdę niesamowite. Co więcej, każda historia została opatrzona komentarzem i… szkicownikiem. To powoduje, że młody czytelnik może spróbować swoich sił w samodzielnym narysowaniu ulubionych postaci.
Książka wydana została w twardej oprawie i od pierwszych chwil gwarantuje niesamowite doświadczenia związane z jej czytaniem i przeglądaniem. To naprawdę cudowna propozycja dla dużych (powrót do lat dzieciństwa) i małych (możliwość zapoznania się z jedną z popularniejszych bajek dzieciństwa rodziców).
A jak jest u Was? Lubicie Donalda? Macie do niego sentyment? Dajcie znać w komentarzach.