Gry Travel to świetna seria gier do podróży. A że już niebawem majówka a potem wakacje, to warto zapoznać się z kilkoma tytułami z tej serii. Na pierwszy ogień gry liczbowe. O co chodzi? Zaraz Ci wszystko opowiem.
Kilka słów o grach od Egmont
Już kilka razy miałam przyjemność zapoznać się z grami typu Travel oferowanymi przez wydawnictwo Egmont. Wszystkie po kolei tutaj prezentuję, więc łatwo je znaleźć.
Charakteryzują się głównie tym, że są to gry w niewielkich pudełkach, nie potrzebują planszy, a i samo przygotowanie rozgrywki nie wymaga dużo miejsca. To sprawia, że można w nie grać w pociągu, pod namiotem czy na niewielkim stoliku turystycznym. W końcu to gry do zabrania w podróż.
Cechują się zwykle szybką i dynamiczną rozgrywką, ciekawą koncepcją i przepięknym, starannym wydaniem. Jak ja te gry lubię! Już pierwszy kontakt z nimi jest wielką przyjemnością i budzi dreszczyk ekscytacji. Kolejne spotkania tylko potęgują to wrażenie, bo wiem, że rozgrywka będzie dynamiczna i zabawna. Do tego, zwykle jest przy tym mnóstwo śmiechu. To jakie gry chcę dzisiaj pokazać? To będą dwie pozycje: Reakcja łańcuchowa i Pitagoras.
Gry travel – Pitagoras
Pitagoras to gra, której główna rozgrywka opiera się na liczeniu. Ale… zanim opowiem właśnie o przebiegu rozgrywki, najpierw kilka słów o tym, co znajdziesz w pudełku.
Gra składa się z 55 kolorowych kart i 4 kostek do gry (dwie niebieskie, jedna czerwona i jedna czarna). W pudełku dodatkowo znajduje się instrukcja, która pozwala na zapoznanie się z zasadami gry.
Kości służą do prowadzenia rozgrywki i regulowania poziomu trudności. W przypadku początkujących graczy (szczególnie młodszych) lepiej jest wybrać do gry dwie niebieskie (w czasie rozgrywki korzystamy z dwóch kości). A gdy okaże się, że gracze są wprawieni w bojach, można zastąpić jedną kość niebieską, kością czerwoną. Ekstremalny poziom osiągniesz, gdy będziesz grać tylko czarną i czerwoną kością.
Rozgrywka
Jak wygląda rozgrywka? Na początek wykładamy na stół pięć kart i rzucamy dwiema kościami. Wartości liczbowe, które na tych kościach wypadną należy zsumować. Po uzyskaniu wyniku zadaniem graczy jest ułożenie na takich działań, które pozwolą uzyskać wynik z kości. Do dyspozycji mają mnożenie, dzielenie, dodawanie i odejmowanie, a liczby, które mogą wykorzystać to te, które leżą na stole zapisane na kartach.
Teraz najważniejsze. Wszyscy gracze pracują w tym samym czasie. Mają ten sam wynik uzyskać i korzystają z tych samych kart. Co to oznacza? Kto pierwszy ten lepszy!
Po opracowaniu w głowie działań, dajesz znać pozostałym graczom, że jesteś gotowy i pokazujesz, jakie działania przeprowadzisz. Im więcej kart do tego wykorzystasz, tym lepiej dla Ciebie. Za każdą wykorzystaną i zebraną kartę zdobywasz bowiem jeden punkt. Wygrywa ten, kto tych punktów zbierze najwięcej. Pamiętaj jednak, że inni mogą być od Ciebie szybsi.
Gra doskonale sprawdzi się dla dzieci w nieco starszych klasach – od trzeciej w górę. Dla młodszych może być frustrująca z dwóch powodów: liczby są dość wysokie, więc może być kłopot z zaplanowaniem obliczeń, rozgrywka jest dość szybka i starsi gracze będą po prostu ogrywać młodszego.
Dla młodszych świetnie sprawdzi się Archimedes, który jest poprzednikiem Pitagorasa – opiera się na mniejszych liczbach i nieco prostszych działaniach. Jest doskonałą rozgrzewką przed Pitagorasem.
Ten tytuł to nie tylko fantastyczna rozrywka. To gra edukacyjna, która w formie zabawy pomoże wytrenować dziecięcy umysł. Usprawni proces prowadzenia obliczeń i sprawi, że młody matematyk szybciej zacznie je przeprowadzać.
Gra jest bardzo ładnie opracowana. Karty są estetyczne, a kości drewniane i trwałe. Zasady są proste i zrozumiałe, więc nie trzeba spędzać godzin nad instrukcją. Do tego jest możliwość różnicowania poziomów trudności, co również może mieć ogromne znaczenie dla graczy.
Szybka, ładna i edukacyjna – czego chcieć więcej? 😉
Gry travel – Reakcja łańcuchowa
Drugą grą, którą chcę pokazać jest Reakcja łańcuchowa. To również gra liczbowa, ale polega na czymś zupełnie innym. Jeżeli więc nie masz głowy do mnożenia czy dodawania, to przyjrzyj się właśnie tej pozycji.
W opakowaniu znajdziesz 90 kwadratowych kartoników. Na każdym z nich znajduje się jakaś cyfra oraz cztery połówki różnych symboli. Każda połówka znajduje się na jednej krawędzi karty. Do tego w zestawie znajduje się jeszcze 20 żetonów z bonusowymi punktami oraz 4 tajne żetony koloru.
Naturalnie, w pudełku znajdziesz też instrukcję, która wyjaśnia, w jaki sposób prowadzić rozgrywkę i jak naliczać punkty.
A jak ta rozgrywka przebiega? Jest stosunkowo prosta, ale może budzić wiele emocji. Na początek należy potasować wszystkie 90 kwadratowych kartoników. Następnie układa się z nich pięć kolumn, a w każdej jest osiem sztuk kartoników. Pamiętaj, by układać je losowo. Po prostu kładziesz je na stole, nie skupiając się na tym, w którym kierunku układają się cyfry. To bardzo ważne! Każdy z graczy otrzymuje też tajny żeton koloru, którego nie może nikomu pokazać.
Rozgrywka
Grę rozpoczyna najmłodszy gracz. Dobiera z pudełka jeden losowy (zasłonięty) kartonik i układa go od góry na pierwszym kafelku z dowolnej kolumny. W ten sposób jego kafelek staje się pierwszym. Jeżeli symbol jego kafelka z tym z lewej pasuje, to zabiera dopasowany kafelek. Dalej sprawdza z prawej strony. Jeżeli prawy symbol też się zgadza – również zabiega kafelek z kolumny. Dalej sprawdza u dołu.
Jeżeli się okaże, że zabrany przez niego z kolumny kafelek powoduje powstanie „dziurki” wówczas kafelki z góry się przesuwa. Podobnie przesuwa się swój własny, jeżeli ten z dołu pasuje.
Jeżeli po przesunięciu ponownie dochodzi do dopasowania, gracz zabiera wszystkie pasujące kafelki. Gdy taka sytuacja prowadzi do kolejnych przesunięć, to gramy aż reakcja łańcuchowa się zakończy.
Po zakończeniu ruchów gracz może sięgnąć po żeton z bonusowymi punktami. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy spełnione są warunki zapisane na żetonie (np. 3 kafelki z pomarańczową cyfrą 1, albo 4 kafelki z niebieskimi cyframi od 1 do 4).
Teraz kolej na drugiego gracza. Gra kończy się, gdy w jednej z kolumn zabraknie żetonów lub skończą się te w pudełku, dobierane przez graczy. Wygrywa ten, kto zdobędzie najwięcej punktów. System punktacji opisany jest w instrukcji.
Gra uczy logicznego myślenia, spostrzegawczości i strategii. Jest bardzo przyjemna i zabawna. Można się przy niej odprężyć i naprawdę fantastycznie bawić. Wymusza kombinowanie, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Rozgrywka trwa około trzydziestu minut, ale powoduje takie skupienie, że nawet nie wiesz, kiedy ten czas minął.
Gra ćwiczy planowanie i myślenie koncepcyjne. Od tego, gdzie dołożysz swój kafelek zależy, ile punktów zdobędziesz. To uczy też myślenia „do przodu”. Daje dużo radości i satysfakcji. A zdarza się, że po zabraniu kilku kafelków następują kolejne połączenia, które dodatkowo przynoszą masę radości, zaskoczenia i wielkich emocji. Świetna do pociągu czy na wakacje. Niewielkie pudełko można zapakować do torebki czy plecaka i nie zajmie tam dużo miejsca.