1. Drogi dorosły, choć jestem jeszcze mały/a, mam takie same potrzeby jak ty. Traktuj mnie więc po prostu jak człowieka. Nie obarczaj mnie jednak odpowiedzialnością za naszą relację i to, co się w niej dzieje, na to akurat (i tylko na to) jestem za mały/a. Pamiętaj, że to ty jesteś dojrzalszy i lepiej rozumiesz to, co się między nami dzieje.
2. Niech nie myli ci się, co jest moją potrzebą, a co zachcianką. Potrzebuję bliskości, miłości, jedzenia. Ale jeśli wydłubuję baterię z pilota, możesz być pewien, że to moja zachcianka. Możesz mi go zabrać, ale wytłumacz dlaczego i przytul mnie, jeśli będę opłakiwać stratę (bo to moja potrzeba).
3. Naucz mnie, co to są granice, pokaż swoje i szanuj moje. Nie pozwól mi wkładać nic do kontaktu (to granica związana z moim bezpieczeństwem), ale też pokaż mi, gdzie są twoje granice. Jeśli nikt cię nigdy nie nauczył, gdzie one są, może nasza relacja pomoże ci je odnaleźć. Jeśli pokażesz mi, że granicą mojej wolność jest twoja wolność, nauczę się empatii.
4. Kształtuj moją motywację wewnętrzną – nie karz i nie nagradzaj. Pamiętaj, że kara niczego nie uczy, a nagroda to tylko jej siostra w ładnym przebraniu. Karanie stresuje, a w stresie nie przyswajam nic nowego. Nagroda uczy bycia interesownym, a jej brak to rodzaj kary. Bijesz mi brawo, kiedy zrobię siku na nocnik, a kiedy mi się nie uda? Chwile osamotnienia to też kara. Nie nauczę się niczego w samotności, a brak ciebie to dla mnie wielka przykrość. By zrozumieć, co robię źle, potrzebuje twojego wsparcia, wytłumacz mi, nawet jeśli myślisz, że cię nie słucham. Rozumiem więcej niż ci się wydaje. Tłumacz i bądź cierpliwy.
5. Ucz mnie żyć dla siebie, nie dla innych. Kiedy rysuję, to ma sprawiać radość mnie, nie tobie. Też lubisz rysować? Weź sobie drugą kartkę i rysuj po swojemu, ale mnie zostaw przestrzeń do wyrażania siebie.
6. Pragnę twojej uwagi, szukam w tobie potwierdzenia. Bądź ze mną naprawdę, całym sobą. Nie musisz ciągle mnie chwalić, po prostu zauważaj mnie i to, co robię. Nie mów: ślicznie, pięknie, brawo (chciałbyś ciągle słyszeć kilka tych samych słów od osób, które kochasz?). Nazywaj to, co robię i pomóż mi odnaleźć się w świecie moich uczuć, pokaż, że jesteś ze mną. Mów: „widzę, że rysujesz i sprawia ci to dużą przyjemność.” „ Zrobiłaś siusiu na nocnik”. „Jesz łyżeczką. To wygodne, ale bardzo wymagające zadanie”.
7. Jeśli nie wiesz, jak się zachować, pomyśl, jak ty byś chciał być potraktowany w danej sytuacji. Okazując mi empatię, uczysz mnie być dobrym człowiekiem.
8. Tylko ja wiem, co naprawdę czuję, nawet jeśli nie potrafię tego wyrazić. Nie zaprzeczaj moim emocjom, nie znikną od tego. Nauczę się tylko, że nie są ważne (nie rób mi takiej krzywdy, nawet jeśli tobie ktoś ją zrobił). Nie mów: nie płacz. W płaczu nie ma nic złego (w twoim też), on pomaga wyrazić emocje. Nie podważaj mojego zdania na temat tego, co czuję. Jeśli twierdzę, że jest mi gorąco, pozwól mi się rozebrać. Jeśli masz rację i jest zimno, poczuję to i się ubiorę, zaufaj mi.
9. Nie bój się mojej złości. Złość to jedna z emocji. Nie ma złych i dobrych emocji. Daj mi przeżyć moją złość, pomóż ją nazwać. Powiedz (kiedy leżę na podłodze i płaczę): ”Widzę, że jesteś zła, złościsz się. Jeśli tylko chcesz, mogę cię przytulić. Jeśli nie jesteś jeszcze gotowa, poczekam.” Zastanów się, co mnie zezłościło i pomóż nazwać problem. Pamiętaj, że nie oczekuję od ciebie rozwiązania, chcę tylko, byś był ze mną i moimi uczuciami.
10. Nie bój się swojej złości. Powiedz: „ jestem zły, jestem wściekły”, pokaż mi, jak wyrazić złość i nie krzywdzić innych. Nie krzycz, mów o swoich uczuciach. Nie oceniaj mojego postępowania, to do niczego nie prowadzi, po prostu mów, co czujesz. Pokaż mi, że dorośli też czasami się denerwują, nie udawaj przede mną świętego.
11. Nie podnoś na mnie głosu, po prostu tłumacz. Problem z cierpliwością? Policz do 10, zanim otworzysz buzię.
12. Zaakceptuj to, że czasami mam gorszy humor. Przecież ty też miewasz gorszy dzień.
13. Nie dawaj mi słodyczy i śmieciowego jedzenia. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. Chcę być zdrowa/y, pomóż mi w tym.
14. Nie włączaj mi bajek i TV, jeśli nie skoczyłam/łem trzech lat. Jestem jeszcze za mała/y, by zrozumieć bajki czy TV. To dla mnie zbyt dużo bodźców. Poczekaj jeszcze trochę.
15. Przytulaj, bądź ze mną zawsze, kiedy tego potrzebuję.
16. Noś mnie na rękach, widzę wtedy świat z twojej perspektywy, to mnie ciekawi, a czasami po prostu chcę być blisko. W twoich ramionach czuję się bezpiecznie. Jeśli jestem już duża/y, patrz punkt 15.
17. Spaceruj ze mną. Powinnam być dużo na świeżym powietrzu, bo to dla mnie zdrowe (nawet gdy jest zimno lub pada deszcz – nie jestem z cukru i mam kalosze). Pokazuj mi świat, opowiadaj. Pamiętaj czasami w parku jest ciekawiej niż na placu zabaw.
18. Czytaj mi.
19. Baw się ze mną i ucz mnie życia, ale nie musisz być animatorem 24 godziny na dobę.
20. Pamietaj – partnerzy traktują się nawzajem poważnie. Nie strasz mnie (że mnie zostawisz, że mi czegoś nie dasz). Po prostu ze mną rozmawiaj, mów mi prawdę. Jeśli chcesz bym czegoś nie robił/a, powiedz dlaczego. Ja naprawdę rozumiem więcej niż ci się wydaje. Bądź ze mną szczery od początku. Kiedyś odwdzięczę się tym samym.
21. Ten punkt zostawiam pusty dla ciebie – może coś dopiszesz.
22. i 23 – A te dwa zostawiam puste dla siebie, ja też pewnie jeszcze coś dodam.
Ostatnie i najważniejsze: kochaj mnie bezgranicznie i bezwarunkowo i ciesz się tą miłością każdego dnia.
Twoje dziecko