Dziesiąty tydzień. Rysy twarzy

Pocieszający jest fakt, że w większości przypadków – już niedługo.

Macica dalej się powiększa, powodując ciągłe już uczucie pełności w dole brzucha, wyraźniej zaznacza się zmiana budowy miednicy, choć dla osób postronnych nadal zmiany nie są zauważalne. Zmęczenie i senność w dzień, a niekiedy zaburzenia snu w nocy wciąż mogą dawać się we znaki.

Dla dziecka zbliża się właśnie koniec najważniejszego i w pewnym sensie najtrudniejszego okresu rozwoju. To właśnie do końca tego tygodnia płód jest najbardziej wrażliwy na czynniki uszkadzające, pochodzące ze środowiska zewnętrznego, takie jak promieniowanie rentgenowskie, używki, leki… Od tej chwili rozwój dziecka będzie polegał przede wszystkim na dojrzewaniu już wykształconych struktur i na ich wzroście. Fałdy skórne, tworzące powieki pokrywają całkowicie oczy i pozostaną zamknięte aż do 28 tygodnia ciąży. Kształtują się rysy twarzy, powstają małżowiny uszne, pojawiają się już również zróżnicowane narządy płciowe zewnętrzne. Na tym etapie dochodzi do połączenia zawiązków trzustki, dokonuje się również obrót jelit. Obecne są nerki, zaś wątroba przejmuje produkcję krwinek czerwonych. Powstają również zawiązki zębów. Dziecko wyraźnie się porusza, ale ruchy te nie są jeszcze odczuwane przez mamę. Czynność serca osiąga wartości nawet do 180 uderzeń na minutę.

Dziesiąty tydzień – rozwój

Pod koniec tego tygodnia płód mierzy już nawet do 41 mm i waży około 4 gramów. Warto przypomnieć, że pomiar długości w tym okresie jest pomiarem długości siedzeniowo-ciemieniowej (czyli nie odpowiada całkowitej długości płodu). Celowo posługujemy się terminem „płód” – do końca pierwszego trymestru naszym zdaniem jest to właściwsze, gdyż nadal utrzymuje się właściwe dla gatunku ludzkiego wysokie ryzyko straty ciąży. Nie stresuj się jednak, gdyż z każdym dniem jest ono coraz mniejsze.