Czy dziecko ma autyzm? Jak to rozpoznać i co może sugerować tego rodzaju trudności? Autyzm dziecięcy należy do grupy całościowych zaburzeń rozwojowych. Dotyka 20 dzieci na 10 000 urodzeń, w tym 3 chłopców na 1 dziewczynkę. Za etiologię autyzmu uważa się czynniki neurobiologiczne, nie ma jednak genu autyzmu, który odpowiadałby za jego powstawanie. Zaburzenie to charakteryzuje się nieprawidłowym funkcjonowaniem w trzech dziedzinach psychopatologii: interakcje społeczne, komunikacja oraz zachowania. Pierwsze objawy autyzmu mogą być zauważalne już w pierwszych miesiącach życia dziecka. Jednak pełnoobjawowy obraz widoczny jest około 2. roku życia. Istotne jest jednak, by zaburzony rozwój wystąpił przed 3. rokiem życia.
Objawy autyzmu
Co powinno wzbudzić niepokój w rozwoju dziecka? W sferze emocji i interakcji społecznych często, jako jednym z pierwszych zauważalnych przesłanek autyzmu, jest brak kontaktu wzrokowego i uśmiechu społecznego (uśmiech ten pojawia się normalnie ok. 3. miesiąca życia – dziecko odwzajemnia swoim uśmiechem uśmiech innej osoby). Mimika twarzy może być uboga, a emocje słabo zauważalne. Nie pojawiają się proste gesty, np. „papa”, „cześć”. Dzieci te, brane na ręce, mogą odchylać się od ciała, sztywnieć. Często nie wyciągają rąk do rodziców, nie siadają na kolana, nie domagają się pieszczot, przytulania, głaskania. Nie szukają kontaktu fizycznego z rodzicem (ale uwaga – jest też grupa dzieci z autyzmem, które kontaktu fizycznego domagają się zbyt intensywnie).
Dziecko może zachowywać się tak, jakby nie dostrzegało rzeczywistości dookoła niego. Nie zwraca uwagi na osoby, nie reaguje na polecenia, na imię, na emocje innych osób. Nie pociesza, gdy ktoś płacze, nie śmieje się, gdy ktoś się śmieje itd.). Zdarzają się napady złości, krzyku, płaczu; agresja i/lub autoagresja. Nie interesuje się innymi dziećmi, nie bawi się z nimi, może się im przyglądać lub nawet uciekać. Nie wskazuje preżądająco, czyli palcem wskazującym na przedmiot, który chce, ani preinformująco, czyli na przedmioty, które go interesują; nie wskazuje w książeczce. Dziecko autystyczne nie przynosi zabawek, by podzielić się z otoczeniem obiektami swojego zainteresowania, nie zaprasza też do zabawy. Częste dla dzieci z tym zaburzeniem rozwojowym jest ciągnięcie za rękę.
Porozumiewanie się i zabawa
Widoczne są nieprawidłowości w porozumiewaniu się. Występuje opóźnienie lub zupełny brak rozwoju języka mówionego. Dziecko nie kompensuje braku mowy za pomocą gestów czy mimiki. Nie ma możliwości, by w jakikolwiek sposób się z nim porozumieć. Często nie występuje faza gaworzenia. Nawet, jeżeli dziecko mówi, mowa ta nie jest skierowana do osoby i nie służy do komunikacji. Mogą pojawić się echolalie, czyli powtórzenia słów lub wyrażeń. Wyróżniamy echolalie bezpośrednie (dziecko natychmiast powtarza słowo, sylabę, dźwięk, który usłyszy) lub odroczone (powtarza zasłyszane słowa, wyrażenia po pewnym czasie bez związku sytuacyjnego). Charakterystyczny jest brak spontanicznej zabawy w udawanie, czyli tzw. zabawy „na niby” (np. karmienie misia, picie z pustego kubeczka itp.). I/lub zabawy naśladującej czynności i role społeczne (dzieci autystyczne często nie potrafią naśladować). Dodatkowo dzieci te nie bawią się zabawkami zgodnie z ich przeznaczeniem. Na przykład zamiast układać klocki wrzucają je do pudełka, zamiast jeździć samochodem kręcą jego kółkami itd.
Niepokój budzą też ograniczone, powtarzające się i stereotypowe wzorce zachowań i aktywności. Dziecko jest pochłonięte jednym lub liczniejszymi dysfunkcjonalnymi zainteresowaniami (czyli ma niezwykle nasilone zainteresowania, często wśród nich są pociągi, samochody, liczby, sprzęty AGD i RTV, wrzucanie i wyrzucanie przedmiotów, gromadzenie przedmiotów w konkretne miejsce, ale też wiele innych – każda czynność, która jest przez rodzica spostrzegana, jako „dziwaczna” lub rutynowa, powtarzająca się).
Dziecko ma autyzm – Pozostałe sygnały
Często dzieci te nie tolerują zmian. Protest wzbudza u nich, np. przemeblowanie, zmiana trasy, miejsca, uczesania, ubioru, jedzenia, ułożenia przedmiotu itp. zmian, dla nas często niezauważalnych. Większości przypadków towarzyszą manieryzmy ruchowe, w tym m.in. kręcenie się wokół własnej osi, podreptywanie, potrząsanie rękoma, kręcenie palcami i inne, powtarzające się ruchy kończyn, twarzy lub całego ciała. Wystąpić może koncentracja na cząstkowych lub niefunkcjonalnych właściwościach przedmiotów. Takich jak zapach, odczucie powierzchni, powodowanie hałasu lub wibracji. Uwaga – niezwykle często kręcenie kółkami, przyglądanie się wirującemu bębnowi w pralce, spostrzeganie pyłków, drobinek.
Autyzmowi wielokrotnie towarzyszy opóźniony lub nieprawidłowy rozwój ruchowy (dziecko może później zacząć siadać, stać, chodzić, biegać; może ominąć fazę raczkowania lub pełzania lub być „niezdarne” ruchowo lub manualnie) oraz zaburzenia sensoryczne (czyli, płynące z ciała dziecka, spowodowane brakiem integracji zmysłowej – nadwrażliwość/ niedowrażliwość na hałas, dotyk, zapach, smak).
Dziecko ma autyzm – Co dalej?
Nie wszystkie z wymienionych objawów muszą wystąpić, by podejrzewać autyzm u małego dziecka. Każdy z tych symptomów, jeżeli wystąpi, powinien być zweryfikowany przez specjalistę. Należy przy tym wziąć pod uwagę tendencje dzieci z autyzmem do regresu (np. dziecko mówiło – przestało mówić, używało gestów – już nie używa, uśmiechało się – już tego nie robi itd. – każda czynność, umiejętność może ulec wycofaniu lub zmniejszeniu).
Jeżeli po konsultacji ze specjalistą okaże się, że Twoje dziecko ma autyzm – ważne jest, by jak najszybciej zapewnić mu odpowiednią opiekę i terapię. Wczesna interwencja (2-5 rok życia, ale im wcześniej tym lepiej) zwykle przynosi duże efekty. Znaczna część dzieci, objętych terapią po pewnym czasie zaczyna mówić, komunikować się z otoczeniem, rozumieć polecenia, otwierać się na świat i innych ludzi.
Diagnoza autyzmu musi być postawiona przez psychologa i psychiatrę dziecięcego, którzy zajmują się całościowymi zaburzeniami rozwoju. Niektóre ośrodki prowadzą diagnozę bezpłatnie (np. Synapsis w Warszawie), ale są ogromne kolejki, średnio minimum 6 miesięcy, nieraz powyżej roku. Terapia autyzmu nie jest nigdzie refundowana. Z rozpoznaniem autyzmu można się starać o orzeczenie o niepełnosprawności, a w związku z tym zasiłki pieniężne, można też poprosić o pomoc fundacje.
U części dzieci autystycznych zaobserwować można tzw. „zdolności wysypkowe”, czyli coś, w czym są doskonali, niepowtarzalni, czego nie potrafią inne dzieci i co czyni je wyjątkowymi (np. dziecko zna na pamięć rozkłady jazdy wszystkich autobusów w mieście). Pamiętaj – autyzm nie jest wynikiem błędów wychowawczych czy chłodu emocjonalnego matki! Nie musi też być wyrokiem.Wysokofunkcjonująca osoba z autyzmem może sobie radzić w dorosłym życiu codziennym, a pomocy potrzebować jedynie w konkretnych sytuacjach, które sprawiają jej trudność.