Każdy lubi się czasem bać w sposób kontrolowany. Emocje towarzyszące takim doświadczeniom są bardzo duże i dla wielu bardzo przyjemne. Prawdziwy strach nie jest już tak zabawny. Grze strategicznej Buu! nie ma mowy o prawdziwym strachu. Nawet ten kontrolowany nie wchodzi tu w grę, ponieważ duszek jest bardzo uroczy, a straszymy postacie z gry.
Skład gry Buu!
Gra składa się z elementów zamku, ścian, murów, murów okalających zamek, ducha, żetonów gości oraz żetonów specjalnych.
Mury okalające zamek oraz jeden element zamku trzeba ułożyć zgodnie z instrukcją. Pozostałe można układać dowolnie. Dzięki temu, rozgrywka za każdym razem przebiega zupełnie inaczej i nie da się powtórzyć dwóch rund tak samo.
Buu! Przebieg gry
Na środku zamku należy ustawić drewnianego duszka, który będzie straszył odwiedzających zamek gości. Grę zaczyna najmłodszy gracz, pozostali grają po kolei. Wybiera pierwszego gościa ze stosu i umieszcza go w wybranej przez siebie komnacie. Wszyscy gracze przyglądają się planszy i szukają drogi, którą duch mógłby dotrzeć do gościa, by go wystraszyć.
Duch, mimo że jest duchem, nie może przechodzić przez mury. Może wyłącznie przenikać przez kolorowe ściany. Może też skorzystać z tajemnego przejścia (dwa żetony specjalne) oraz ze zmiany koloru (dwa kolejne żetony specjalne). Kto pierwszy znajdzie drogę do gościa, krzyczy „Buu!” i podaje kolor drogi, którą się będzie poruszał. Następnie wędruje nią do gościa. Jeżeli prawidłowo wskazał kolor, zabiera gościa ze sobą i otrzymuje fragment muru w wybranym kolorze. Kto zbierze najwięcej gości i najwięcej murów, ten wygrywa. Oczywiście wybrany kolor dalej jest w grze, a mur można odebrać graczowi. Zabawa toczy się do momentu, gdy wszyscy goście zostaną wystraszeni.
Zalety gry
Buu! Jest grą strategiczną. Fabuła ma tutaj drugorzędne znaczenie, choć dla młodych graczy (a przeznaczona jest dla dzieci od lat 7 do 107 😉 ) może być ona bardzo atrakcyjna. W końcu świat duchów i straszenia jest mało dostępny, a przez to intrygujący. Ta fabuła może odciągnąć nieco dziecko od zasadniczej części gry, czyli właśnie analizowania, planowania i strategicznego działania, co jest w tym wypadku na plus. Dziecko bowiem wykonuje te działania i czynności niejako naturalnie, automatycznie, bez zastanawiania się nad tym, że właśnie analizuje planszę. Dzięki temu podejmuje się tego zadania bez lęku i obaw, co jest niezwykle istotne. Rozwija swoje umiejętności i zdolności intelektualne, kształtuje procesy myślowe, a przy tym świetnie się bawi.
Gra jest nieduża, można ją z powodzeniem zabrać na majowy wypad za miasto, weekend u dziadków czy wakacyjną wyprawę. Wiele miejsca nie zajmie, więc można ją wykorzystać na deszczowe dni.
Teraz, gdy wieczory jeszcze bywają chłodne, również można spędzić wspólny, rodzinny czas na… straszeniu gości. Tylko nie straszcie tych, którzy Was naprawdę odwiedzają 😉
Mieliście już kontakt z Buu! ? Jeżeli tak, to dajcie znać, jak Wam się podobała 🙂