Album rodzinny – to cenna pamiątka i sposób na przywołanie licznych wspomnień. Siostra i ja mamy srogie miny. Marszczymy brwi i patrzymy groźnie. Bardzo zwyczajne zdjęcie, ale widać na nim dwa światy i dużo emocji.
Dzieci wyrażają swoje emocje bez żadnych zahamowań. Potrafią być dzikie w swoim gniewie i szalone w swojej radości. Dzieci są jak z innej planety. Nie są mniejszą wersją dorosłych, są zupełnie inne. Obserwowanie ich i fotografowanie jest zawsze fascynujące, choć wcale nie jest łatwe.
Jak robić zdjęcia dzieciom?
Fotografując dzieci, spróbujcie przyjrzeć się ich światu. Schylcie się do ich poziomu, zajrzyjcie w ich oczy, obserwujcie i spróbujcie uchwycić emocje – radość, smutek, złość. Szukajcie chwil intymnych, gestów, które wyrażają uczucia. Dzieci z natury są szczere i nic nie udają. Jak najmniej aranżujcie zdjęcia, raczej bądźcie czujnymi obserwatorami i pozwólcie dzieciom zachowywać się naturalnie przed waszym obiektywem. Dobre zdjęcie nie musi być perfekcyjne technicznie. Nieostrość zdjęcia przedstawiającego płaczące dziecko tylko podkreśla emocje widoczne na zdjęciu.
Poniżej opiszę kilka prostych zasad, które pomogą wam fotografować dzieci, jak prawdziwi zawodowcy!
Oświetlenie
Najważniejsze w fotografii jest światło. Spróbujcie dobrze je wykorzystać. Najlepsze przy robieniu portretu jest światło miękkie, które daje na twarzy małe kontrasty i nie tworzy ostrych cieni. W plenerze miękkie światło jest przy zachmurzonym niebie. Jeśli dzień jest pogodny i fotografujecie w słońcu, to możecie ustawić dziecko w cieniu, gdzie światło jest równie miękkie.
A jeśli dzień jest słoneczny? Można to także wykorzystać! Wystarczy ustawiać się z obiektywem skierowanym pod światło! Kontrowe światło (padające zza osoby) daje efekt obrysu postaci i sprawia, że odcina się ona od tła, a włosy, szczególnie blond wyglądają świetliście.
Najlepszą porą na fotografowanie jest wczesny poranek lub popołudnie, kiedy słońce znajduje się nisko nad horyzontem i kąt jego padania świetnie nadaje się do portretu. Unikajcie robienia zdjęć w pełnym słońcu. Południowe słońce tworzy bardzo ostre cienie. Z takimi cieniami na twarzy nikt nie wygląda korzystnie.
We wnętrzu miękkie światło można uzyskać, odbijając je od dużej białej powierzchni, którą może być profesjonalna blenda lub białe prześcieradło, które położycie blisko fotografowanego dziecka.
Wzbogać album rodzinny „spojrzeniami” – Jak uzyskać „bliki”?
Bliki to jasne punkty w oczach powstające, gdy w oku odbija się źródło światła. Bliki ożywiają spojrzenie, dzięki tym białym plamkom wasze portrety będą dużo lepsze. W plenerze źródłem światła jest słońce, niebo albo tafla wody, od której niebo się odbija. W pomieszczeniu może nią być płaszczyzna okna lub duża biała płaszczyzna (blenda, prześcieradło), od której odbijamy światło.
Obiektywy
Wybór obiektywu jest bardzo ważny. Jeżeli chcecie swojemu dziecku zrobić portret, to sięgajcie po obiektyw z długą ogniskową (70-200 mm). Taki obiektyw w odróżnieniu od szerokokątnego (18-24 mm) nie zniekształci proporcji twarzy. Do portretu można również używać obiektywu 50 mm, który odwzorowuje perspektywę w sposób najbliższy widzeniu ludzkiego oka. Te wartości są prawdziwe dla pełnej klatki fotograficznej, część aparatów cyfrowych ma matrycę, przy której naturalny obraz uzyskuje się przy obiektywie 35 mm.
Jeśli chcecie zrobić zdjęcie dynamiczne – uchwycić dziecko w biegu, uwiecznić szalone podskoki, to używajcie do tego obiektywu szerokokątnego. Taki obiektyw doskonale sprawdzi się również, gdy fotografujecie dzieci w pięknym plenerze lub ciekawym wnętrzu.
Głębia ostrości
Głębia ostrości w obiektywach szerokokątnych jest większa – tło za postacią pozostaje ostre i wyraźne, więc używajcie go, gdy chcecie postać związać z tym, co jest za nią. W długich obiektywach głębia ostrości jest mała, a tło nieostre i rozmyte. Zachowanie płytkiej głębi ostrości jest ważne zwłaszcza przy robieniu portretu, gdy nie chcemy, żeby tło odwracało uwagę widza od twarzy.
Czy Twój album rodzinny też jest pełen dziwnych kadrów? 🙂 – Tło
Gdy fotografujecie, zwłaszcza szerokim obiektywem, zwracajcie uwagę na tło za postacią. Drzewo lub słup „wyrastający” z głowy dziecka może zepsuć fajnie uchwycony moment.
Ze zdjęć, które zrobicie wybierajcie tylko parę najlepszych i wklejajcie je do albumu. Uporządkowane chronologicznie zdjęcia stają się opowieścią, a album rodzinny staje się książką, którą piszecie dla swoich dzieci.
Fotografowanie jest dla mnie aktem miłości, afirmacją osoby lub miejsca, które fotografuję. Róbcie zdjęcia swoim dzieciom! Dzięki nim uważniej przyjrzycie się ich światu, lepiej się poznacie, staniecie się sobie bliżsi, zatrzymacie dla siebie trochę magii dziecięcego świata, a wasze dzieci, gdy już dorosną, będą mogły chociaż na chwilę do tych wspomnień wrócić.