U niektórych momenty przygnębienia, niepokoju mogą wręcz przeważać. Skrajne uczucia, zmiany nastroju zarówno w okresie ciąży, jak i po porodzie są naturalne. Odzwierciedlają emocjonalną i psychiczną pracę, która zachodzi, by psychika dostosowała się do nowej sytuacji, jaką jest rodzicielstwo.
Okres ciąży to nie tylko złożone zmiany biologiczne, zachodzące w organizmie kobiety. To również czas ważnych zmian psychicznych i emocjonalnych. Większość przyszłych rodziców, nie tylko kobiet, doświadcza zarówno dumy, radości, jak i różnorodnych niepokojów i dylematów. Psychologowie rozwojowi, zajmujący się rozwojem człowieka w ciągu całego życia, traktują ciążę jako kryzys rozwojowy w życiu kobiety. Moment istotny dla rozwoju własnej tożsamości, samooceny, seksualności. Kryzys rozumiany jest jako przygotowanie do ważnej, nieodwracalnej zmiany, jaką jest bycie rodzicem. Rozwiązanie tego kryzysu, adaptacja do rodzicielstwa, wzmacnia i rozwija osobowość, pozwala na odkrycie nowego potencjału.
By mogło jednak dojść do wzrostu, potrzebne są zmiany: pojawienie się nowych jakości związane jest z przeorganizowaniem starszych doświadczeń. W momencie zmiany mogą pojawiać się momenty wahania, niepokoju i lęki. Są one równie naturalne jak szczęście, duma i radosne oczekiwanie. Badacze porównują intensywność zmian zachodzących podczas ciąży do dynamicznych zmian z okresu dojrzewania. W okresie dorastania budujemy swoją tożsamość, światopogląd odrębny od tego rodziców. W okresie ciąży kobieta również przygotowuje się do przebudowy swojej tożsamości, zmienia się jej ciało. Ciąża to moment rozwojowy, w którym kobieta kończy proces separowania się od własnej matki. Stając się matką, symbolicznie zrównuje się z własną matką, ich relacja staje się mniej hierarchiczna, a bardziej „pozioma”.
Adaptacja do rodzicielstwa przez powrót przeszłości
Ciąża odzwierciedla też wcześniejszą historię kobiety. Relacje z własnymi rodzicami i innymi ważnymi osobami z okresu dzieciństwa, dorastania wpływać mogą na przygotowanie się do roli matek. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego przeszłość może być w tym momencie tak ważna?
Perspektywa stania się rodzicem powoduje, że rodzice myślami cofają się do swojego dzieciństwa i do wspomnień z tamtego okresu. Pojawiają się myśli, pytania, w czym chciałabym być podobna do mojej matki, pod jakim względem chciałabym się od niej różnić, czy uda się nie popełnić błędów moich rodziców lub, czy uda się stworzyć tak ciepłą atmosferę, jak w rodzinnym domu. Okres ciąży konfrontuje więc z obrazem i wspomnieniami własnych rodziców.
Dla kobiety w ciąży szczególnie istotna jest jej relacja z własną matką. Badacze i terapeuci, bazujący w swojej pracy na psychoanalizie są zgodni, że dla procesu zaadaptowania się do macierzyństwa ważna jest identyfikacja z matką lub osobą, która spełniała wobec kobiety funkcje opiekuńcze. Wiele kobiet te wczesne doświadczenia, o których już pozornie zapomniały, może konfrontować z bardzo różnymi uczuciami: od bardzo pozytywnych po te bardziej bolesne. Przypomnienie sobie dobrej opieki rodzicielskiej, której się doświadczało, może przynieść uspokojenie, ukojenie i wiarę we własne kompetencje rodzicielskie. Jest to wyjątkowa możliwość, by zintegrować przeszłe doświadczenia z przyszłością, wzmocnić swoją samoocenę.
Jeśli jednak relacje między matką a córką były/ są trudne lub napięte, matka nie uczestniczyła z różnych przyczyn w wychowaniu swojej córki, okres ten może być dla kobiety też trudny, gdyż przywołuje niechciane wspomnienia. W takiej sytuacji – czasem, choć oczywiście nie zawsze, może być kobiecie trudniej utrzymywać wiarę we własne możliwości opiekuńcze i cieszyć się tym okresem, budować dobrą samoocenę siebie jako matki.